PWSZ Nowy Sącz

Temat przeniesiony do archwium.
121-143 z 143
| następna
Ale w końcu smalec się nie zmarnował, pani Sypko dostała go w prezencie na Dzień Kobiet :).
Moje prezenty ZAWSZE są oryginalne - a wszystko co oryginalne jest lepsze:)
NO BA, wiadomo :D
Ale studenci nadal czekają na masową produkcję bo w sklepiku jak go nie było tak nie ma :P Popyt jest ale nie ma produktu :(
To jest tak zwany popyt potencjalny. Pragnienie nabycia jakiegoś dobra, nie poparte możliwościami dochodowymi. Któż sobie u nas mógł pozwolić na taki smalec ? :) Z pierwszego tłoczenia, z najlepszych świń regionu nowosądeckiego :P co prawda jego wartość obniża troszkę leżakowanie w Społem ale i tak nie jest to takie mehehehe
Jako dystrybutor smalcu starałem się by towar ten był dostępny na półkach naszego bufetu. Niestety.. Pani z bufetu stwierdziła, iż niniejszy produkt nie znajdzie uznania w oczach klientów. A ja się dziwie się bo podpaski to na składzie mają a smalcu jak na lekarstwo.. Bardzo, bardzo niedobrze.. Bardzo źle.
Ja rozumie jakby wody brakowało bo z nią to bywa różnie ale że samalcu nie ma n/c panie ur_karol zmień to ;)
Zmieniam:)))
ja chciałlibyśmy dodawać że grono wykładowców pwsz jest bardzo inteligencja i kompetencja jest kot zjada śniadanie
lecz pomimo wysoki poziomu nauczania wiele uczni jest wciąz półalfabetami oraz cechuje ich znaczna męczliwość w niektórych przypadki ucznie którzych znam
nie półalfabetami lecz zaś skądinąd ALFABETAMI. prosić sie posługujemy polską język ;)
ha, nie zapominajcie jednakże o: "starym Wolvo", to dopiero powoduje męczliwość i równocześnie wesołość u studentów PWSZ :P
a co do smalcu, to... pomysł oryginalny i dziwię się, że bufeciara na to nie poszła x.X
"Ten dziewczynka podjęła decyzja rozwiązania samobójstwo poczucie że brak rozwiązania autenazja że życie niema nic wartego będą ją wyśmiewano dokonała drastycznego formy i taki sny miała od razu i od razu komentarze opisuje takie ciekawostka że roztargnione taka to dziecko wejdzie w kałuże bo to nie tego smołę to co najinteresującego że jestem źle się czuje cały cas w wyniku tej przeczytania instrukcji takie eksperyment dostanę mięso i już się ślinię mrugam tym oknem i noczę się w mocy bodziec jest prawda jest że szczur była dobry stopień w tym sytuacji jest to taka surowo karanie często bije dziecka"
A zatem "osoby lękowe" muszą wiedzieć "jak sobie po prostu pracować nad sobą", "ta technika sprawi, ze będzie spadnie napięcie" "obniżonej nastroju", "że takie są...." pewnie zalecenia.....
Zapomnijmy na chwile o szkole drodzy kolegowie i porozmawiajmy jak spedzacie to marne 3 miesiace izolacji od tej pienknej szkoly.moze ktos szlifuje jezyk za granica . ja niestety nie ale wczoraj w pracy wylalem 7200 litrow chemikaliow na ktorych pisalo "WARNING:DO NOT TOUCH!CAN CAUSE DEATH!".to zawsze jakis trening.a wy?
Hello, mam zamiar zaczac studia na pwsz w ns, i potrzebuje informacji :) najbardziej interesuje mnie jakie wymagania byly podczas rekrutacji w zeszlym roku :) wszelkie informacje prosze tez na gg: 1[tel](czesto niewidoczna).
Teraz to nie ten sam PWSZ co za moich czasów! Ponoć zrobiło się "normalniej", ale nie traćmy nadziei, może to tylko chwilowe uśpienie wszechwiedzącej kadry? Jest to szkoła o magicznie wysokim i nieosiągalnym poziomie. Tylko dziwnym jest, że Ci co wylecieli spokojnie radzą sobie na uczelniach Krakowskich. Ale to obiboków i nierobów banda, a profesurki z UJ, UP itd. widocznie się nie znają na nauczaniu skoro sytuacja tak wygląda jak wygląda. Jeżeli masz jakikolwiek wybór - odpuść sobie tę szkółkę, bo tylko nabierzesz obrzydzenia do swoich pasji i do studiowania. Strata czasu.
Witam wszystkich! Od października zaczynam studia na translatoryce i chciałam się dowiedzieć czy są tu jeszcze jakieś osoby które wybierają się na ten kierunek i czy ktoś przypadkiem nie wie kiedy rozpoczynają się zajęcia ;) A tych którzy już studiują filologię na PWSZ proszę aby podzielili się jakimiś opiniami bo widzę że większość wypowiedzi w tym temacie jest już sprzed jakiegoś czasu.
Witam! Co do terminu rozpoczęcia zajęć to dla pierwszego roku jest to 4 października(poniedziałek), z tym że 1 października odbywa się szereg szkoleń (BHP, biblioteczne) z których to konieczny jest wpis(a raczej pieczątka na ostatniej stronie indeksu), więc żeby nie trzeba było później za tym gdzieś biegać, to radzę po prostu iść 1 października na instytut. Co do mojej własnej opinii na temat tej szkoły to powiem tak-jeśli ktoś wybiera się tu, bo akurat tak wyszło i ma nadzieję, że to wszystko jakoś się potoczy, to od razu mówię, że długo tutaj miejsca nie zajmie. Co najwyżej do pierwszej sesji. I nie chodzi to o straszenie-bynajmniej, mówię po prostui jak jest, bo sama przetrwałam tu cały rok. Co do samego egzaminu praktycznego na koniec drugiego semestru to jest on trudny do zdania, głównie ze względu na gramatykę, a podchodząc do niego trzeba się też przygotować na 4 godzinny maraton z jedną 15 minutową przerwą. Dziwne są dla mnie powyższe opinie o złym traktowniu studentów przez wykładowców w IJO PWSZ- owszem zdarzają się wykładowy z którymi trudno jest rozmawiać, ale to nie zmienia faktu, że generalnie rzecz biorąc panuje przyjazna atmosfera i nikt nikogo nie poniża (przynajmniej ja tego nie doświadczyłam), co nie znaczy że nie są bardzo wymagający. Owszem są i to bardzo bardzo wymagający! Dwa kolkwia na tydzień to norma - jedynym wyjątkiem jest chyba tylko pierwszy tydzień października o czym zapewne wkrótce się przekonasz Sssyska;) To co ja mogę doradzić to przede wszystkim systematyczną naukę już od pierwszego dnia studiów. Żeby skończyć te studia musi nam naprawdę na tym zależeć, bo w przeciwnym wypadku można stąd bardzo szybko odpaść. Po pierwszym semestrze pierwszego roku zazwyczaj wykrusza się jakieś 6, 7 osób w grupie, po pierwszym praktycznym jeszcze kilka. Do tych studiów trzeba mieć w sobie dużo samozaparcia i nie pozwolić sobie na myślenie, że "o teraz to jakoś się ułoży, trochę się pouczę i będzie ok". Nie tak się nie da na tych studiach-zapewniam! Na tych studiach praktycznie nie ma takich sytuacji, że coś po prostu się "udaje", bez długiego i niekiedy naprawdę męczącego przygotowania, więc mówię wprost-jeśli ktoś nie jest na to w pełni psychicznie przygotowany, to po prostu nie ma czego tu szukać. Życzę wytrwałości i powodzenia! Nigdy nie należy się łatwo poddawać!
Znalazłam informację o tych szkoleniach na stronie PWSZ :) Dzięki za wyczerpującą odpowiedź i opinię, z tego co czytam to szkoła dla wytrwałych, ale mam nadzieję że sobie poradzę;)
edytowany przez Syssska: 30 wrz 2010
Witam:)
Czy na pwsz w Nowym Sączy jest możliwość studiowania zaocznie na kierunku jezyka angielskiego?
m4event nie ma studiow zaocznych w ns - oni wyszli z zalozenia, ze bez sensu robic studia zaocznie jak i tak sie zaocznie porzadnie jezyka nie nauczysz, nawet z studiow wieczorowych zrezygnowali jakies 3 lata temu.

Jesli chodzi o rekrutacje to spokojnie dostaja sie chyba wszyscy, z matura podstawowa jak i rozszerzona takze jezeli o to chodzi to nie ma strachu. Jak ja skladalam papiery to nie bylo zadnych testow itp ale nie wiem jak jest teraz. Jezeli o mnie chodzi to ta uczelnia jest straszna....tutaj nie ma czegos takiego jak zycie studenckie a i tak komu sie nie powie gdzie sie studiuje to kazdy patrzy z politowaniem bo co to taki pwsz :] przeciez poziom niski, nic sie nikt nie uczy itp lepiej juz isc do krk i sie tak nie meczyc bo studia to powinnien byc tez najlepszy czas w naszym zyciu a nie lata wyjete z tego zycia
Temat przeniesiony do archwium.
121-143 z 143
| następna