Speak Up

Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 700
Na forach się jej nie prowadzi, tutaj lądują jedynie zwiastuny tego, co zrobię oficjalnie. A co boli cię, że piszę prawdę, konsultancie tudzież inny co pomniejszy pionku "spekulant up"?
Naiwny jesteś, jesli myslisz, że tylko na gównianych forach ja prowadzę. Infantylny jak dziecko!
Kobsultant kojarzy mi się z "Mistrzem i Małgorzatą" nieoczekiwanie, więc podziękuję za komplement :) Co Ty taka agreyswna?
Cytat: Diabeuek
Kobsultant kojarzy mi się z "Mistrzem i Małgorzatą" nieoczekiwanie, więc podziękuję za komplement :) Co Ty taka agreyswna?

tja... zbeształ ją nauczyciel i teraz ona beszta wszystkich po kolei.
Cytat: aktywnaumyslowo
tutaj lądują jedynie zwiastuny tego, co zrobię oficjalnie.

Oswiec nas, co takiego niesamowitego chcesz zrobic tym durnym nauczycielom, co nie wiedza jak uczyc, te swietnie wyszczekane nieinfantylne osoby



Infantylny jak dziecko!


btw:
mozna byc infantylnym jak dorosly?
kiedys pracowalem w pewnej szkole jezykowej i w wolnym czasie nasz manager kazal siedziec na roznych forach i negatywnie pisac o duzych szkolach ktore maja znana marke...Wtedy najw zagrozeniem byly szkoly empiku wiec to one obrywaly najwiecej......czasami po kilka godzin siedzielismy w szkole nie uczac, a piszac na necie glupoty! Ale szef patrzyl i wyboru nie bylo... Mielismy tez pisac, ze samodzielna nauka w domu tez jest do kitu i zamyka na swiat....tralalal...Na szczescie pracuje juz w innej branzy i p. managara teraz moge pozdrawic srodkowym placem. nie czytajcie glupot od anonimow, popytajcie znajomych czy chodza do danej szkoly i jak ja oceniaja. lepsze rady sa zazwczyaj od nich, no chyba ze Wasza recepta na zycie jest czytanie porad forumowiczow i stosowanie sie do nich
Wniosek z tego jeden, w Speak up jako jednej ze szkół "specjaliści" do spraw marketingu robią to samo, reklamują szkółkę, wypisując pierdoły o cudownym systemie, świetnych wynikach i wcielają się w maturzystów, którzy ponoć zdali maturę dzięki szkole ("och dziękuję, zajefajna szkoła", "szkoła na poziomie" i tego typu zakłamane bzdety) a prawda bywa bardzo prozaiczna... Nikt nikogo i niczego nie nauczył. Naiwni wydali pieniądze, a potem skończyli szkółkę z miernymi umiejętnościami, więc szukają dalej, licząc równie naiwnie, że być może teraz znajdą lepszą. Ale kasa leci, a pogardliwi prezesi spółek, pod których kuratelą pozostają wspomniane przybytki "wiedzy" i "umiejętności" zacierają swe tłuściutkie, zadbane paluszki, śmiejąc się z infantylnych dorosłych do rozpuku.
Cytat: hunbejwin
Cytat: aktywnaumyslowo
tutaj lądują jedynie zwiastuny tego, co zrobię oficjalnie.

Oswiec nas, co takiego niesamowitego chcesz zrobic tym durnym nauczycielom, co nie wiedza jak uczyc, te swietnie wyszczekane nieinfantylne osoby



Infantylny jak dziecko!


btw:
mozna byc infantylnym jak dorosly?

Jak widać po twoim pytaniu - można.
Wasza recepta na zycie jest czytanie porad forumowiczow i stosowanie sie do nich[/quote]
To nie jest żadna recepta, ani już tym bardziej na życie, jak piszesz. To diagnoza choroby jednej ze szkół językowych pod nazwą speak up czyt. spekulant up.
A jeśli już w ogóle to sądzę, że większość przezornych ludzi potraktuje to, co napisali oszukani internauci, jak ostrzeżenie przed marketingową ściemą i złodziejstwem wspomnianej placówki.
A tak przy okazji, idąc twoim tokiem myślenia, zapytam: co ty w takim razie robisz tutaj na forum, skoro to zdecydowanie nie twoja "recepta na życie" to czytanie, i w ogóle?
Cytat:
Wniosek z tego jeden...

ale wiesz że twoje słowa działają w 2 strony? wychodzi na to że to co pisane było wcześniej należałoby skasować bo nie ma już znaczenia.
W jakim celu wyrażasz tu tę swoją sofistykę, żeby odwrócić uwagę od gówna pt. "spekulant up"?
Wiekszość spraw można w ten sposób potraktować, w końcu wszystkich powinny obowiązywać te same, czyste zasady i uczciwość. I mylisz się co do jednego, wszystko ma znaczenie (nawet potencjalne banialuki speakapowców) dla człowieka myślącego jedynym pewnikiem pozostaje świadomość, że nic nie jest pewne. Pośród marketingowego bredzenia może się znależć wypowiedż realnie nawiedzonego obywatela, któremu spadło coś na czapkę. Zatem w imię wolności słowa i demokracji ręce precz od wszelkich wypowiedzi. Nawet tych irytujących- i jawnie marketingowych .
Cytat: aktywnaumyslowo
Zatem w imię ... demokracji ręce precz od wszelkich wypowiedzi. .


demokracja=racja/rzady wiekszosci wiec jesli wiekszosc jest Twoim opiniom przeciwna rece pchac moze. demokracja =/= wolnosc

Cytat: hunbejwin
Cytat: aktywnaumyslowo
Chodząc do tej żałosnej szkółki nigdy nie byłam do niczego zmuszana, oczywiście w tym pozytywnym sensie.

-jakby Cie zmuszali to bys narzekala, ze za duzo wymagaja, ze sztucznie zawyzaja poziom itd...




a atmosfera stwarzana przez native speakerów była tak nieprzyjemna, że bez kija nie przystąp, Speakerzy byli kijowi, chamscy, seksistowscy i durni. Bezustannie zniecierpliwieni, bezczelni i złośliwi.

-haha, normalnie cud, ze zyjesz, ze Cie nie pobili i nie wykorzystali....ah Ci bezczelni i zlosliwi lektorzy, pewnie zmuszali Cie do przeliterowywania slow i smiali sie jak sie pomylilas i cala grupa tez....



Poza tym wtedy na Puławskiej było ich tylko dwóch. Nie było więc ŻADNEGO WYBORU, SORRY BYŁ, mianowicie TAKI: ALBO PRZEMĘCZYSZ SIĘ Z JEDNYM ĆWOKIEM ALBO Z DRUGIM WYNUDZISZ DO ZRZYGANIA.

-to jak, meczyl wkoncu ten pierwszy native czy nic nie wymagal bo juz nie czaje...



Godziny zajęć także były tak ustawiane, ażeby panom speakerom pasowało,

-Pewnie, lepiej gdyby panom speakerom niepasowalo-racja!




Kiedy można było uczestniczyc w zajęciach to lekcji nie było, i odwrotnie.

- to kiedy Ci pasowalo, w nd tylko, gdy szkola nieczynna?



Rozlazły, nijaki, smiertelnie nudny i niekompetentny szajs...

-ten text to do konkretnych zajec czy tak ogolnie?


W dodatku, gdy zadawano prace domowe, bardzo długo ich nie sprawdzano.

- racja

Ty, który skrzywdziłeś człowieka przez Speak Up oszukanego
Śmiechem nad krzywdą jego wybuchając,
Gromadę błaznów wkoło siebie mając
Na pomieszanie dobrego i złego,

Choćby przed tobą wszyscy się skłonili
Cnotę i mądrość Tobie przypisując,
Chwalebne posty na cześć Speak Up za pieniądze wypisując
Radzi że jeszcze więcej krzywdy uczynili

Nie bądź bezpieczny. Oszukany klient Speak Up pamięta
Możesz go usunąć z forum - zarejestruje się całkiem nowy.

Nagrane będą wredne czyny i oszukańcze handlowców Speak Up-a rozmowy.

Lepszy dla Ciebie byłby świt zimowy
I sznur, i gałąź pod ciężarem zgięta.

:-)

Dzięki za tę piękną trawestację. Gwarantuję Ci jednak, że wielu i tak niczego nie zrozumie. Potraktują ją dosłownie!
Cytat: aktywnaumyslowo
Dzięki za tę piękną trawestację. Gwarantuję Ci jednak, że wielu i tak niczego nie zrozumie. Potraktują ją dosłownie!

No co Ty? To są chyba to są ludzie po maturze. Więc powinni załapać. Także ten emotikon na końcu. Niektórzy mogą się oburzyć i zabulgotać ze złości, jak nie maja poczucia humoru.
Kiedy patrzysz na to, co wypisują z pewnego dystansu, to "niechęć ich cicha, acz szczera", stawia ich gdzieś mniej więcej pomiędzy podstawówką i gimnazyjum. Niczego nie jestem jednak pewna i nawet mnie to nie interesuje. Poza tym nie mam zamiaru wnikać, bo to bardzo nieciekawe zajęcie. Ponadto głupie, bo oparte na bezwartościowych, zawodnych przesłankach. Wiesz, ja po prostu nie czerpię przyjemności ze snucia debilnych domysłów w przeciwieństwie do innych... I jeszcze jedno, nie podpowiadaj im, że powinni mieć poczucie humoru, bo potencjalnie od razu się uspokoją, a po co?
ten wierszyk - szacun dla autora :)
Temu autorowi i tak wielu biło pokłony przed tobą... Należy mu się szacunek, a nie "szacun"...
szacunek = szacun w slangu młodzieżowym
Cytat: pakk
szacunek = szacun w slangu młodzieżowym

pakk, gdzie sie podzialy zasady poprawnej polszczyzny w tym zdaniu, co:?
szacun = szacunek w slangu mlodziezowym, a nie na odwrot :P
Powaga, twój pościk jest wypasiony, pokazuje, że naprawdę jesteś spoko i git. No to nara...

Ten bełkot to dla ciebie język, którego cały czas lub coraz częściej powinni używać ludzie z głową na karku? Mnie się to kojarzy z ćwierćmózgowiem, to znaczy wskazuje na poważne kłopoty z wyrażaniem myśli, zwłaszcza gdy ktoś posługuje się jedynie takim slangiem, i nie widzi w tym problemu. Jesli jednak używa takiego języka tylko od czasu do czasu, nie widzę w tym problemu. Czasami przydaje się znajomość slangu, choćby po to, by móc się wcielić w postać jakiegoś J 23... Wyzwanie, że ha. A jakie satysfakcjonujące! Orgazm to przy tym mały pikuś.
Robisz sobie jaja, mówisz wiele rzeczy z wyjątkowym namaszczeniem, obserwujesz gesty, udajesz, że nie znasz języka i słuchasz oraz patrzysz, a ci wokół ciebie myślą, że to własnie oni robią cię w bambuko... Supersprawa.
Cytat: aktywnaumyslowo
Powaga, twój pościk jest wypasiony, pokazuje, że naprawdę jesteś spoko i git. No to nara...

Ten bełkot to dla ciebie język, którego cały czas lub coraz częściej powinni używać ludzie z głową na karku? Mnie się to kojarzy z ćwierćmózgowiem, to znaczy wskazuje na poważne kłopoty z wyrażaniem myśli, zwłaszcza gdy ktoś posługuje się jedynie takim slangiem, i nie widzi w tym problemu. Jesli jednak używa takiego języka tylko od czasu do czasu, nie widzę w tym problemu. Czasami przydaje się znajomość slangu, choćby po to, by móc się wcielić w postać jakiegoś J 23... Wyzwanie, że ha. A jakie satysfakcjonujące! Orgazm to przy tym mały pikuś.
Robisz sobie jaja, mówisz wiele rzeczy z wyjątkowym namaszczeniem, obserwujesz gesty, udajesz, że nie znasz języka i słuchasz oraz patrzysz, a ci wokół ciebie myślą, że to własnie oni robią cię w bambuko... Supersprawa.

aktywnaumyslowo, wybacz ze sie wtrace co to za schizofreniczny pseudonaukowy belkot? bo nic z tego nie zrozumialam
Cytat: kiniach
aktywnaumyslowo, wybacz ze sie wtrace co to za schizofreniczny pseudonaukowy belkot? bo nic z tego nie zrozumialam

Kiniach, wyjelas/wyjales mi to z ust. Aktywnaumyslowo, chce numer do twojego dilera.
Zrób prosty test. Wytnij ten kawałek. Wydrukuj. Daj do przeczytania 5 osobom po maturze, oraz 5 osobom po zawodówce. Niech każdy oceni na 10 punktowej skali gdzie:
1 oznacza - zupełnie nie rozumiem, a 10 - nie da sie tego napisac jaśniej.

Policz średnią dla każdej grupy. Wtedy zrozumiesz dlaczego nie rozumiesz.
Ludzie, którzy mają problemy ze skojarzeniem najprostszych faktów, nie powinni się wypowiadać nawet na takim forum. Jeśli musicie już kogoś atakować, bo czujecie w sobie instynkt walki, to róbcie to przynajmniej z głową, bo to żałosne, gdy agresywny głupol używa wyrazów obcych i trudnych, nawet ich nie rozumiejąc. Używa, bo używa.
PS. Widzę, że rozplotkowane speakapowo-empikowe ćwoki rozpoczęły swoją kampanię. Znaczy się, muszę zrobić to samo. Kogo chcecie mieć w przyszłym tygodniu TVN czy Polsat. Na Marszałkowskiej w Empiku, na Solidarności czy może na Waszyngtona?
yes
Znakomicie mówisz po angielsku, trzeba przyznać. Ani jednego błędu nie ma!
Cytat: aktywnaumyslowo
Znakomicie mówisz po angielsku, trzeba przyznać. Ani jednego błędu nie ma!

No, można się czepiać braku kropki i nie rozpoczęcia od dużej litery, ale on chyba nie uczył się w Speak Up, więc co ty wymagać? BUHAHAHA.
Myślę, że jednak się tam uczył. Rozległość jego wiedzy i umiejętności wskazuje właśnie na spekulant up. Jakże znajomo brzmi to "yes", bo, musisz pamiętać, to nie jest zwykłe "yes". To "yes" jest przewrotne, wypowiedziane z dumą i ku chwale tej "wybitnej" placówki. Ponadto jest pełne przekory..., dezynwoltury, potwierdza coś, czego owa "wspaniała" instytucja się nie boi, gdyż nie ma samej sobie "nic" do zarzucenia.... Ręce ma "czyste". Białe rękawiczki chronią przed zafajdaniem...
chyba sobie jaja robicie z tą poprawną polszczyzną jak i angielszczyzną. Po pierwsze jesteśmy na forum a tu obowiązują zupełnie inne zasady. Po drugie od kiedy to w nauce jakiegokolwiek języka daje się 100% nacisk na poprawność. Zawsze myślałam że liczy się komunikacja. Język to także symbole i nie jest taki skostniały jak niektórzy tutaj myślą. Inaczej byśmy gadali wszyscy językiem Shakespeare'a, a przecież tak nie jest. Poprawność językowa dla mnie to móc być zrozumianą. Resztę można zostawić dla językowych purystów i onanistów. W innym wypadku w szkołach językowych byście kończyli po 2 latach stosowanie dopiero pierwszych 3 podstawowych czasów :P
edytowany przez ganciara: 09 gru 2010
>>>>Zawsze myślałam że liczy się komunikacja.
...*me go, me come back' - tez jest zrozumiane -ale nie jest poprawne. Chyba rozumiesz roznice
Inaczej byśmy gadali wszyscy językiem 'Shakespeare'a,' (a przed Shakespeare to NIKT nie mowil zadnym jezykiem, prosze mozemy isc troche jeszcze do tylu...)
>>>Poprawność językowa dla mnie to móc być zrozumianą. Resztę można zostawić dla językowych purystów i onanistów.
...no prosze, z tego zo rozumiem, ludzie ktorzy chca mowic poprawnie sa onanistami....
(nic dodac nic ujac)
Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 700

« 

Pomoc językowa

 »

Praca za granicą


Zostaw uwagę