Speak Up

Jak najbardziej pomoge, a przynajmniej wspolnie poszukamy rozwiazania dla Ciebie....moje [gg] ps. trzeba podac naprawde dobry powod rezygnacji (swietnie jesli da sie go w jakis sposob udokumentowac..jesli nie tez cos poradzimy), uwaga!- nie dajcie sie wprowadzic w maliny", kiedy przy rezygnacji mowia ze nie istotna jest teraz cena kursu po rabacie a biora pod uwage cene przed rabatem -czesto wyzsza o ponad polowe....bo to jakas parodia to tak jakbym kupila w sklepie sukienke przeceniona za 200zl z 500zl, przyszlabym ja zwrocic po paru dniach, a sprzdawca zażądałby ode mnie kwoty 500zl-przed przecena, a nie 200 za ja ktora ja rzeczywiscie kupilam....acha i sprytnie ujete w umowie slowo "zaliczka"-jest niestety bezwzrotna i przepada i nie mozemy jej brac pod uwage przy rozliczeniu kosztów w razie rezygnacji....

czy jest jakas mozliwosc zeby zrezygnowac z tej szkoly??teraz powaznie sie nad tym zastanawiam,jak mam udokumentowac ze sie przeprowadzam w miejsce gdzie nie moge sie przeniesc do innej placowki???bezsensowna sytuacja...pozdrawiam!

Ale ludzie o co wam chodzi ?

Ja chodzilem do tej szkoly i miałem iście bajeczne życie :)
Filmiki wam nie odpowiadają ? Czy za dużo kasy płacicie ?
Wszystko to kwestia ustawienia sie z nativami i nauczycielami.
Może za mało zajęć ? Macie niedosyt? W innych szkołach nie ma aż tylu filmików, a one sporo dają. Kwestia podejścia.

Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że to była dobra inwestycja. Choć i tak jeśli sie człowiek sam nie nauczy, to mu nikt do głowy nie nakładzie. Żadna szkoła, żadna kasa - mobilizacja i regularność - kluczem do sukcesu.

nie wiem w jakiej miejscowosci mieszkasz, ale kazde miasto ma swojego Miejskiego Rzecznika Ochrony Praw Konsumenta- najlepiej znajdz go na internecie, zadzwon i umów sie na spotkanie, wez tez umowe ze szkoła i umowe kredytowa z bankiem-powiedz o swoim problemie a on na pewno Ci pomoże! (udziela porad całkowicie bezpłatnie)

Chciałam iśc do tej szkoły ale chyba zrezygnuje po tym co tu czytam...

uppps napisalam ze zaliczka jest bezzwrotna a tu chodzi o ZADATEK (przejęzyczyłam sie)

ta szkoła to lipa! jak można od każdego inne ceny pobierać? to chore powinni to pudło zamknąć

Tez dalam sie naciągnąc. Prosty zabieg marketngowy stosowany podczas rozmowy z konsultantka. Podwójny rabat i zadzialalo. Potem okzalo sie ze waznych przyczyn nie moge regularnie przychodzić, sygnalizowalam to konsultantce mowila ze to zaden problem -w uzasadnonych warunkach mozna termin zakończenia kursu przedłuzyć. W praktyce zeby odzyskać termin musialam doplacic jeszcze 1000zl.
Ja oceniam lekcje z komputerem pozytywnie, dobrze zrealizowane scenki.
Podręczniki nudne i slabo zwiazane z lekcjami multi.
Letorzy bardzo rozni, raczej sredni. Najgorsze to ze terminy bywaja dla mi=nie np. fatalne. Wiekszość to godz. 7.30 ,19, 20.00.Niema w czym wybierać.
Nikt tu nie poruszal kwestii wyposazenia szkoly. Slabe sluchawki, slychac innych kursantów , przeszkadzają sobie. Ja podpisywalam umowe kilkanaście miesiecy temu. Wdedy oferowano pisemną gwarancje na bezplatne powtorzenie poziomu. Jednak gdy nie zaliczylam jednego z poziomów to tzw. nauczyciel prowadzący powiedzial ze ja na umowe z gwarancją sie nie zalapałam i moge powtorzyc poziom kosztem innego.Co bylo klamstwem , pozniej sie ztego wycfali.

I'm not going to list a bunch of adjectives describing the school and why it's good. It's simply gives the student an option. 90% of schools are the same. It depends on the teacher, not the method. Callan schools usually hire 2nd year students, and it's just a terrible method all-in-all, Avalon too. Speak Up uses the "Natural Method", which is very popular in Spain and Portugal where it was first thought up. A few of my co-workers at the Univerisity work there and they say nothing nut good things.

Chodzę do Speak Up już jakiś czas i bardzo sobie tą szkołę chwalę, ale, jak kto woli. Jeżeli ktoś musi mieć wszystko krok po kroku wyjaśniane, to niech lepiej idzie na korepetycje, a nie pcha się do szkół językowych. Ewentualnie są takie szkoły, na lekcjach, których przerabia się krok po kroku materiał, ale to są raczej szkoły dla dzieci. No, ale jak ktoś nie umie się uczyć języków to dla nich jest to najlepsze rozwiązanie. Ja nie wyobrażam sobie teraz uczyć angielskiego w inny sposób niż w mojej szkole, mogę sobie przychodzić, kiedy chcę, a jak czegoś nie rozumiem to w każdej chwili mogę iść do mojej Personal Teacher, a w związku z organizacją widzę się przy każdej wizycie z didactic consultant. Ja nie mam problemów. Ale... Słyszałem, że jak ktoś chciał zrezygnować z powodów losowych, to też robili problemy. Przez jakiś czas się męczyli, ale w końcu jak widzą, ze nie da się zatrzymać ucznia, to dają mu odejść. A w kwestii płacenia, można w każdej chwili zrezygnować i płaci się tylko za poziomy zrealizowane. Jak czytam te wszystkie posty, to nie wiem, o co wam dokładnie chodzi... Nie uczycie się, a macie pretensje do szkoły.
Pozdrawiam;-)

To nie jest prawda. Lektorzy pracują w wybranych przez siebie godzinach (najczęściej kilka godzin rano lub wieczorem). Jeśli ktoś jest taki zachłanny, żeby pracować 7-21 to też ma taką możliwość, ale takie osoby można policzyć na palcach jednej ręki (w całej Polsce).

Musiałaś dopłacić kilkaset złotych i mimo to zrezygnowałaś? Bardzo ciekawe. W ten sposób nie masz ani pieniędzy, ani kursu. Coś tu nie gra.

Uszkodzone słuchawki są często wymieniane (jeśli oczywiście zgłosi się w recepcji fakt uszkodzenia). A to, że słychać innych kursantów...Moim zdaniem od początku trzeba się uczyć, że nie będziemy się posługiwać językiem w próżni, tylko w otoczeniu innych ludzi. I nikt nie będzie w cudowny sposób milknąć, kiedy my zaczniemy swoją wypowiedź. Również na tym polega metoda naturalna.

sory co ty mówisz??? Jasn, ze to jest szkoła naciągaczy, byłam w związku z tą szkoła u Rzecznika Praw Konsumenta na szczęscie udało mi się zmusić szkołe aby oddała pieniadze bankwi, ktory z reszta tez jest "lewy" więc oszukanym radzę skorzystanie albo z Rzecznika Praw Konusumnta albo wytoczenie sprawy sądowej dyrektom placówek

Tak to prawda mądry polak po szkodzie może nie kazdy , ale ja tak. Czytajac wasze posty zrobiło mi się lepiej ponieważ jak większość z was tez zostałem oszukany .Dziekuje za rady dawane w waszych postach ale najlepszą radą dla mnie był udać sie do Rzecznika Ochrony Praw Konsumenta i to teraz właśnie będę robił, ponieważ musimy dopłacić prawie 2200 zł.W głowie się nie mieści nie mówiąc o wpłaceniu po dwie raty.
Dziękuję dla (katix)za podsunięcie pomysłu

Dziękuję również dla katie.
Proszę napisz coś więcej na ten temat.

Sory chodziło mi o Kate 222222

bardzo prosze o pomoc dla mnie - również chce zrezygnować po 3 miesiacach a wykupiłam na 7 poziomów blagam o rade na maila [email]
będę wdzieczna za rade tym ktorym sie udało zerwac umowę bezboleśnie

błąd w adresie - [email]
sorry

bardzo prosze o pomoc dla mnie przy rozwiazaniu umowy - niestety nie mam gg
moj mail to [email]

czy moge prosic o pomoc w rozwiazaniu umowy moj mail to [email]
będe wdzieczna za kazda rade
czy moze to sie udac skoro prawo nie jest po mojej stronie?

napisalam dlugiego posta i wcielo go.

w skrocie:
speak up dla tych, ktorzy chca podszkolic fluency. jestem zywym przykladem, ze to dziala. obecnie jestem w USA (nie pierwszy raz), ale teraz po 3 poziomach speak up i duzo prosciej sie komunikuje (a to najtrudniejsza dziedzina!!!)

jak ktos szuka tu slowek i gramatyki... to na nizszych poziomach tak, ew. jak sie ma watpliwosci. ale zaawansowane... niebardzo.
polecam klub fce/cae i klub maturalny (jak ktos jest w odpowiednim wieku :) )

udało Ci się? Właśnie mam ten sam problem

bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu umowy ze speak up własnie się zapiisalam a po przeczytaniu opinii widzę, że popełniłam ogromny bład

Tobie się udało?

pomóżcie mi zrezygnować z kursu speak up, jak to zrobić?
Proszę o kontakt na [gg]

Dla osób, które walczą ze Speak Up mam tylko jedną radę. Zwrócicie się do najbliższej Federacji Konsumenta. Mnie się udało wypisać, odzyskując pieniądze za niewykorzystane lekcje, ale to co ta szkoła wyprawia nie mieści się w głowie. Pomimo, że opłaciłam cały kurs to jeszcze straszono mnie dodatkową opłatą (!) Po wielu miesiącach użerania się z tą firmą (nie zasługuje na miano szkoły) i bankiem, straciłam cierpliwość i udałam się do Rzecznika Praw Konsumenta. Powiedział mi co mam robić. I zadziałało. Odzyskałam pieniądze za niewykorzystane zajęcia i nie dopłacając z tego tytułu ani grosza. Na temat poziomu nauczania nie będę się wypowiadać, ponieważ każdemu coś innego odpowiada. Mnie zależało na kontakcie i rozmowach z żywym człowiekiem, a zajęcia komputerowe miały być tylko "wspomagaczem". Było dokładnie na odwrót.
W każdym razie nie załamujcie się i brońcie swoich praw, bo ta firma żeruje na waszym przestrachu. Mnie Speak Up zamiast dobrej lekcji angielskiego, zafundowała porządną lekcje życia.

cześć!
fajnie, że zaraz po odczytaniu propozycji od tej szkoły jaką dostałam weszłam na tą stronę i dowiedziałam się co mi proponują.Przeczytałam wasze wiadomości i zorientowałam się o co chodzi. Współczuje wam, że musicie się z tym borykać. Takie szkoły nie powinny istnieć.

A co do propozycji warto by było się najpierw dobrze wywiedzieć na temat różnych propozycji jakie nam przysyłają.

witam a ja właśnie kilka dni temu podpisałam umowę...i jak zawsze czytam opinie( przed jakiś nowym zakupem, itp) na forach to tym razem o tym zapomniałam...Hmm no cóż będę was informować..chętnie porozmawiam 7627918