mam CAE speaking 28 maja...

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 69
poprzednia |
prosze tych, którzy mają speaking wcześniej ode mnie aby napisali jakie mieli zestawy, obiecuje, że też napisze co miałam dla tych, którzy mają po mnie...
o miło bo ja mam akurat 29 => licze na dotrzymanie obietnicy ;)
ha no dzięki ;) teraz się pewnie będą wpisywać wszyscy co mają po mnie...ehhh luzik napisze co miałam, ale może jednak ktos się znajdzie z 26.05 27.05??? hello???
Mogę Ci powiedzieć , co był w sesji wiosennej. Mam nadzieję, że będą podobne pytania. Ja podchodzę drugi raz w czerwcu. Ostanio miałam porównać obrazki , na których byli ludzie jeżdżący na łyżwach - nie mam pojęcia co tu można powiedzieć... potem świat w XXI wieku dużo słownictwa technicznego to wymagało no i pytanie w jakim wieku chciałabym żyć. Napisz, co ty będziesz mieć!
No i co było na CAE? Please, napisz wszystko co pamiętasz.
dixie skad jestes? ja tez mam w ten sam dzien...
ja mam w sobotę czyli 28 i boję się jak diabli, jakie tematy przygotować sobie tzn. słownictwo???
myślę o hobby, sport, środowisko,praca...
co jeszcze??
no ja tez sie troche boje, tez sobie powtarzam slownictwo ;), pomysl jeszcze o zwrotach dotyczacych opisywania obrazkow :)
No cóż, też mam jutro speaking:-)))))))))najbardziej się go boję...:-] Ale jaoś to będzie...
Ludzie dlaczego nikt nie pisze co bylo na speakingu?
Czesc, Ja mam jutro (28.05) listening, a speaking w niedziel (29.05) Chetnie podziele sie jutro wrazeniami na forum i poczytam jak Wam poszlo.
czesc, napiszesz co bylo na listeningu?? plisss:)
no i niestety, nie chce mi się po prostu uczyć. z nerwów. chociaż tego nie da się nauczyć.albo się umie albo nie.
a zwrotów mam masę i czytam. tylko pewnie zapomnę większość z nich i słówka też wylecą z głowy.
ale jak moja mama powiedziała: to nie jest koniec świata jak nie zdasz, najwyżej zobaczysz jak to wygląda i poczekasz do grudnia.
a speaking to moją pięta achillesowa...
pozdrawiam zdających jutro!!!
P.S.
listening mam pojutrze
Warszawa Hotel Gromada godz 11:45 help !!!!
Słuchajcie nie ma co panikować. Przecież każdy z nas uczył się angielskiego co najmniej parę lat i pomyślny speaking nie jest kwestią nauczenia się w ostatniem chwili kilku zwrotów czy słówek. Just relax!

Tak sama siebie pocieszam ;-)
No włąśnie, dlaczego nikt nie pisze co było, skoro niektórzy mileie już 27 ? Ludzie, napiszcie coś, błagamy!
Czy jest tu ktokolwiek kto zdaje w Radomiu?
z jednej strony tak a z drugiej zależy kto jaki poziom reprezentuje.
mój stan na dziś: zmęczenie (od 3 tygodni zarywam noce, oczywiście nie przez angielski)
zdenerwowanie (udzieli się przed samym speaking)

Ale mam nadzieję że nie trafię na kosmiczne tematy i bee mogła coś powiedzieć i te 15 minut szybko minie.
Czy ktos juz byl dzis na speakingu CAE?I co bylo?
No właśnie, jak poszło? Jakieś trudne pytania? Niech ktoś zdradzi tę straszną tajemnicę ;)
Ja zdaje jutro ;(
a mialas moze dzisiaj listening???? jak tak to prosze daj znac co było ja jak wroce dzisiaj ze speakingu to dam znac co było!!
a mialas moze dzisiaj listening???? jak tak to prosze daj znac co było ja jak wroce dzisiaj ze speakingu to dam znac co było!!
wróciłam ze speakingu już... w życiu nie mówiłam tak zle jak tam, to musiał być stres bo nie wiem co się ze mną stało, mówiłam jak dzieciak z podstawówki, brakowało mi słówek i chciałam je zastąpić po...hiszpańsku, ale w pore się zorientowałam. Tematy nie były trudne, dostałam ludzi ubranych w różne rzeczy np. Afrykańców w jakieś ich szmatki, dziewczynki w stroje księżniczki, koleś przebrany za koguta rozdawający ulotki, jeszcze była panna młoda z welonem na pół kościoła i pytanie czemu Ci ludzie tak się ubrali, w jakim celu czy im sprawia to przyjemność, potem dali mi obrazki z różnymi programami telewizyjnymi i trzeba było powiedzieć, które najlepiej uczą języka angielskiego dzieci w szkołach, które warto oglądać (bbc news, cartoons, movies, documentary itd) a pytania poboczne to jakie są moje ambicje na przyszłość, a potem czy ludzie w dzisiejszych czasach są leniwi i nie chce się im aktywnie spędzać czasu, tylko przed kompem i tv....dalej nie pamiętam, a raczej próbuj zapomnieć ;((( jak ktoś był dziś w hotelu gromada w Wawie, to ja to jestem ta co waliła głową w ściane po wyjściu z sali ;))) Powodzenia życze, jutro napisze jak było na listeningu...
Czy ktoś miał już speaking? Ludzie, zapamiętajcie jak najwięcej, może coś się powtórzy, ja mam za tydzień, obiecuje napisać co było.
już mnie nerw chwyta bo mam o 16:30
przykro mi, ale obie cześci mam jutro.. jeszcze w takich koszmarnych godzinach: 9.00 listening a 18.15 speaking :(

DIXIE jeszcze jedno pytanko do ciebie.. ty miałas na obrazkach ciuchy, a twoj partner/partnerka?!!!

w ogole to strasznie sie boje, ze moj partner bedzie małomowny, nie mam pojecia co sie robi w takich sytuacjach..
Ja bym się raczej nie obawiała, że partner będzie małomówny, tylko na odwrót. Pomyśl, co będzie jak trafi Ci się taka katarynka(a to niestety się zdarza:). Gdańsk pisze jutro listening o 9.00 a speaking mam też jutro na 15.30 więc dam znać co było.
żeby już było po wszystkim :(((((
zawsze się zacinam na ważnych egzaminach ustnych
i z takim niestety przeswiadczeniem idę na ten
nie mogę się przełamać że jednak teraz będzie inaczej
kwestia wiary w siebie i zmiany nastawienia
ale się pocieszam ;))))
ja też pisze w Gdańsku! :D
FCE pisałam w koszalinie i listening był tam potworny (hałas na zewnatrz, straszny pogłos w sali...) ciekawe jak bedzie teraz?
no coz.. Katarynce bede zawsze w stanie przerwać (nie ma to jak silna osobowość ;) ale własnie boje sie że ktoś siądzie i nie będzie wiedział co powiedzieć i co wtedy? zaczac samemu mowic? poczekac az on zacznie?
Emak na pewno wszystko będzie w porzadku jesteśmy z tobą!!
(heheh ciekawe co sama bede mowila jutro przed egzaminem)
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 69
poprzednia |

« 

Studia za granicą

 »

Nauka języka