gdzie można znaleźć odpowiedzi do 35 OJA?

Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 343
Zgadzam się z Dagą2909. Wszyscy piszemy przez 2,5 godz. ten sam test, który składa się z 130 pytań. Ustny trwa 10 min i to są tylko 3 pytania, pytania są różne i komisje są różne, a więc więcej zależy tu od szczęścia. Uważam, że więcej powinna liczyć się część pisemna.
Przykro mi, że niektórych aż tak zdenerwowałam.. Nie można podchodzić do OJA aż tak emocjonalnie... To tylko zabawa. Konkurs. Wydaje mi się, że w moim przypadku kluczem do sukcesu na ustnym było bezstresowe podejście - "jak się nie uda, to świat się nie zawali". Maturę i tak każdy z nas (uczestników konkursu) napisze świetnie.
I tak wszyscy umrzemy.
To było tak bardziej dla jaj, jak mam kogoś winić za swoją porażkę, to tylko siebie. ;) I, kurczę, ustny z jednej strony nie ma sensu, bo każdy ma inne pytania i przez to inne szanse. Mój kolega w zeszłym roku NIC nie wiedział, ale tak go zapytali, że przeszedł. A ja wiedziałam mnóstwo o Wlk. B., zwłaszcza o historii, a oni mnie tylko pytali bardzo szczegółowo z jakiejś literatury amerykańskiej, a potem kazali mi wykazać różnice pomiędzy stanami na wschodzie i zachodzie, jak się tam żyje i w ogóle. A ja ZONK :0 W ogóle mało wiem o Ameryce, a już zwłaszcza nie mam pojęcia co tam leży na W a co na E. Za to o Brytanii powiedziałabym MNÓSTWO ]:-< Ale i tak najwięcej straciłam za język, ach ta trema, moja gramatyka wypadła tam żałośnie, a gramatyka to mój atut, aż mnie to bawi xD

A z drugiej - gdyby ustny liczył się o wiele mniej niż pisemny, to z tą skalą 10 pkt już w ogóle nie miałby sensu. xD
Czy jest tu ktoś z olimpijczyków kto zdał CAE? Jesli tak byłbym wdzięczny za info z czego warto korzystac..?
I tak to pewnie znasz, no ale...

Podręcznik do gramatyki Janusza Siudy, taki zielony, ok. 20/25 zł, przerobić dwa razy
100 Testów Krzyżanowskiego, przerobić dwa razy, zwłaszcza objaśnienia z tyłu (mi się wydaje że te testy są tam mniej ważne, naprawdę)
Jest taki słownik tematyczny z PONSa, słownictwo jest tam podstawowe pomieszane ze średnio zaawansowanym, ale naprawdę warto moim zdaniem, żeby sobie uporządkować wszystko ^^
http://www.podrecznikowo.pl/offer.php?idprod=50343
I powtórzenie leksykalne, ŚWIETNE, przynajmniej moim zdaniem:
http://www.bookmaster.pl/repetytorium,leksykalne,angielski/donata,olejnik/ksiazka/54583.xhtml

To jeżeli pytasz o angielski, a jeśli Ci chodzi o rozwiązywanie testów, jak się nauczyć czytać ze zrozumieniem itp. to Ci nie pomogę. ^^' Te 4 mi bardzo pomogły.
Dzieki;) heh nie znam tego. Póki co korzystam z Vince a - "Advanced language Practice", Upstream Advance, gramatyka Martineta Thomsona... Daga a mozna wiedzieć na ile zdałas procentowo?
CAE? Na 91/100, ale to chyba nie są procenty tylko jakieś dziwne punkty. Nie wiem co to xD

Ten Siuda jest naprawdę dobry, jest tam po prostu każdy temat, a te objaśnienia z tyłu "100 Testów" to jest taka poszerzona wersja Siudy - i łącznie to już jest naprawdę niemal wszystko. ^^
A jak do CAE mają się wymienione przezemnie książki? Onosnie słuchania...Jak ma się ono do wiadomości np na BBC?
Ee... co do książek nie mam pojęcia, nie znam ich. o.O

A co do słuchania... Wydaje mi się, że jest podobne do wiadomości na BBC, ale momentami MOŻE być trudniejsze, chociaż chyba tylko trochę... Wybacz, nie powiem Ci tak dokładnie. Co jest w tej części NAJTRUDNIEJSZE, to że masz niemożliwie mało czasu na przeczytanie i ogarnięcie samych pytań, dlatego jak dostaniesz test, to nie słuchaj instrukcji tylko od razu czytaj treść możliwych odpowiedzi na pytania, tak żeby zacząć czytać drugie zadanie zanim poleci tekst pierwszego. Naprawdę trudno jest się wyrobić. Przynajmniej w moim przypadku tak było. ;)
No to powalczę w grudniu;P Dzięki za info. Aha, może znasz jakąś dobrą stronkę z testami z CAE i co ważniejsze listeningami?
są wyniki słoneczka. za trzecim razem się musiało udać i się udało i Alu jest, fnisdfhihfyrs!! <3
Jestem i ja :) Gratulacje dla wszystkich finalistów!
właśnie, właśnie, gratulacje dla wszystkich ^^
gratulacje, jestescie wielcy!:)
Ja też! Udaaaało się!! ;D ;D Uff.
Wiecie przypadkiem, czy wszyscy uczestnicy eliminacji centralnych otrzymują automatycznie tytuł finalisty, czy też trzeba osiągnąć jakiś próg punktowy? Słyszałam, że z geografii jest wymagane zdobycie 30% punktów, aby mieć uprawnienia finalisty i zastanawiam się, czy z OJA jest podobnie. Ktoś się orientuje?
Hm, to jest lista "finalistów", więc chyba raczej automatycznie... Nigdy nie słyszałam o żadnym progu, tak więc stawiam na automat.
WOW....gratuluje wam:) jak bardzo trudno było na 2. etapie?? Jak on wgl wygląda?
do alunyan: w jaki sposób przygotowywałaś się do OJA? Miałaś jakieś specjalne książki, dodatkowe lekcje itp? Podziel się receptą do sukcesu ;D
edytowany przez agusia_billusia: 12 lut 2011
Ooo, ja też jestem ;)) Do zobaczenia w Poznaniu. Gratuluję finalistom!
:> !!!
Czy dostaliście już e-maile i czy do Waszej szkoły dotarły listy? Bo ja nie dostałam i zaczynam mieć schizy, że jest ktoś drugi kto się tak samo nazywa gdzieś w Polsce. ^^'
Ja też nie dostałam żadnego maila, więc może po prostu ich nie wysłali.
Ok, dzięki. ;) Ale słyszałam, że wyślą, tak nam powiedzieli przed ustnym.
Ja też nie dostałam żadnego listu. Anglistka powiedziała mi, że do 1 marca Komitet Główny ma wysłać do nauczycieli mejle ze szczegółami pobytu w Poznaniu ;).
P.S. Wiem, że to trochę późno, jako że zdążyliśmy się już nacieszyć naszym sukcesem - ale serdecznie Wam gratuluję, towarzysze finaliści! :D
edytowany przez indywidualistka: 15 lut 2011
nietypowe pytanie - czy ktos wie ile przysluje gimnazjaliscie za przejście do III etapu?? czy ma jakies punkty za to? pytam w im. znajomego
W zasadzie jako finalista olimpiady przedmiotowej powinien być zwolniony z egzaminu gimnazjalnego z angielskiego, ale jest tutaj pewien problem: egzamin odbywa się w drugim tygodniu kwietnia, a więc przed terminem III etapu OJA, czyli kolega nie będzie mógł przedstawić zaświadczenia o tytule finalisty w wymaganym terminie. Z drugiej strony, test na poziomie egzaminu gimnazjalnego każdy z olimpijczyków mógłby napisać choćby i przez sen, także ta kwestia raczej nie stanowi problemu :)
Przysługują mu też punkty, które normalnie otrzymują w czasie rekrutacji laureaci wojewódzkich konkursów przedmiotowych, ale oczywiście w każdym województwie jest to inna liczba (w pomorskim, o ile pamiętam, 10 punktów). Z tym że punkty rekrutacyjne i tak nie mają w jego przypadku znaczenia, ponieważ z tytułem finalisty zostanie przyjęty do dowolnej szkoły ponadgimnazjalnej poza normalnym trybem rekrutacji.
Ej a ile trzeba było mieć punktów minimalnie aby się dostać do III etapu?
Podobno najwyższy wynik to było 100/130 punktów...ale nie wiem czy to prawda.
Aha i jeszcze jedno czy ,ci którzy dostali się do II etapu i uzyskali w nim przyzwoity wynik mają zapewnioną 6 na koniec roku?
6 na koniec roku zapewnione mają tylko finaliści, ale przypuszczam, że nauczyciele angielskiego i tak wystawiają szóstki tym, którzy mieli dobre wyniki na okręgowym - w końcu to już jest dowód bardzo wysokiego poziomu języka. No, chyba że uczy Cię ktoś, kto zupełnie ignoruje osiągnięcia pozalekcyjne...
Co do progu, te 100/130 to chyba wynik tylko z części pisemnej (btw, czy max. to nie przypadkiem 140?). Nie wiem, jaki był próg... Sama jestem ciekawa. Pamiętam tylko, że aby przejść do etapu ustnego, trzeba było uzyskać min. 66 punktów, a w Gdańsku najwyższy wynik z pisemnego wynosił 94.
Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 343