hello :))
a ja zaczęłam się naprawdę cieszyć z UKKNJA :)) dziś nawet będąc w Wawie, specjalnie zahaczyłam o wydział, by sobie go nieco zwiedzić :)) wierzę, że będzie bardzo sympatycznie :))) może po roku obsesja na punkcie anglistyki minie mi bezpowrotnie? ;)) któż to wie ;))
a o obozach adaptacyjnych nic nie wiem, niestety :((
ale...koło 15.09 mają nam listy informacyjne wysyłać pocztą, więc może wtedy coś o przedakademickich atrakcjach napiszą :)))
P.S. Kamila, jesteś ze stolicy, tudzież okolic? :))
pozdrawiam :))