opinie o WSJO w Poznaniu

Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 99
Czy ktos moze tu zna Dr joanne pawelczyk. Zamierzam ugiegać sie do nie j na sem mgr. Podobno miala u nas sem. Jak ona jest. Pomozcie
nie kojarze tej pani z zadnym z seminariow, ale probuj, ja caly czas sie miotam, ktore seminarium wybrac, bo na dzienne zadne mi nie odpowiada...
cieszy mnie, ze, jak twierdzicie, podniesli poziom PNJA, bo byl zbyt latwy. Potem ludzie dostaja sie na SUM na UAM i ciezko im przejsc przez praktyczny (chociaz nie tylko tym po WSJO).
Jesli ktoś was zna Panią dr Joanne pawelczyk lub D. Nowacka to dajcie znać
Zastanawiam się które seminarium mam wybrać. z waszą pomoca bedzie łatwiej. przedstawiajcie swoje poglądy. PNJA egz powinien być na poziome
ale szkoła ttez osoba nie powinna utrudniac ukonczenia studiow. Co maja zrobić którzy stoja kiepsko z kasą. Zrezygnować jak wydaje niektórym osobą tutaj których rodzice posiadają zagranizne samochody i konta w Szajcarii ? Nie dalibyście szans takim osobą ? Dyplom WSJO moze i pomoc zanlaezc przepsustką do pokonania biedy w domu ??. Ile tam płacicie w WSJo 495,000. Szkoła jest cool ale podobną macie egz i tylko jedna poprawke. u nas jest egzamin warunek i egz komysyjny. Tak jest w prawie wszystkich szkolach a u was jest jakos inaczej. pozdrwiam was z WSJO we Swidnicy
Znam tylko Nowacka, nie mieliscie z nia metodyki?
Nie wiem, co Cie bardziej interesuje...zalezy od Ciebie. Jezeli metodyka, wtedy idz do dr Nowackiej, jezeli lingwistyka to Pawelczyk(nie znam tej pani, ale chyba tym sie zajmuje????). Dr Nowacka jest bardzo pomocna i ogolnie popularna wsrod studentow, dlatego jej seminaria sa oblegane.
Witam was

czesciowo macie racje, że trzebas sie uczyć. Dużo zlaeży od was. Przeciez
sam język wam do głowy nie wejdzie. Jest tez ale. W moim przypadku nie zdałałam PNJA poniewaz mielięsmy kiepskego recenzenta. Za miast uczyc sie systematycznie musialam pisac prace do Pani profesor. Pani ta nie kazala nam pisac pracy ąz chyba kwietnia. Wtedy dopiero w kwietniu zaczelismy pisac prace. Przyznacie sami że nie jest łatwo napisac prace licencjacką. A potem wszystko sie zwalilo nagle. Pozostaje życzyc wam lepszego promotora niz ja miałam i miec nadzieje, że we wrzesniu wykładowcy nie wymsla takiego PNJA po którym co najwyzej bedzie mozna skoczyc pod pociąg!!!!!!!!!!!
> W moim przypadku
>nie zdałałam PNJA poniewaz mielięsmy kiepskego recenzenta.

A co ma recenzent wspólnego z PNJA???

> Pani ta nie kazala nam pisac pracy ąz chyba kwietnia.

jesssuuusss....
\'pani\' nie kazała... dobre sobie. To nie wiesz, że jak się ma pisać pracę, to wcześniej się duużooo czyta, szuka materiałów etc - to jest część, która zajmuje najwięcej czasu. I tego nikt nie może zabronić robić.
No własnie nie recenzent ale promotor. Osoba ktora prowadziła moja grupe nie omawiala jak sie pisze prace az do kwietnia. Jesli skonczyłas/skonczyłes III rok to sama/sam wiesz ze nie jest łatwo napisac prace samemu po raz I w zyciu mowie tu o czywiscie o formie w jakiej ta prace mielismy napisac (Mutton Style sheet-dla twojej wiadomosci), jak parafrazowac etc. Oprócz tego oczywiscie duze nauki bylo na PNJA i skonczyło to sie dla manie zle. Na 3 roku duzo osob znalazlo sie w podobnej sytuacji, osob dobrych ktore napisaly prace ale jej nie mogly bronic. A tak wogole jesli jestes taka mądra to sama jestem ciekawa co z ciebie za gagatek ?
> Osoba ktora prowadziła moja
>grupe nie omawiala jak sie pisze prace az do kwietnia.

Wciąż mnie nie przekonują Twoje argumenty. Z mojego doświadczenia wynika, że najwięcej czasu zajmuje przygotowanie ankiet, poszukanie materiałów, przebrnięcie przez ileś tam opracowań - wszystko to można robić już dużo dużo wcześniej. A omawianie pisania pracy przez promotora w moim przypadku trwało góra 15 min. więc.... much ado about nothing.

Co do zdawania/oblewania egzaminów.... wcale nie było tak, że moje studia to jedno wielkie pasmo sukcesów. Oblane egzaminy też się zdarzały. Z mojej winy. I ja się do tego przyznaję, nie zrzucam winy na wykładowcę z innego przedmiotu.

Uważam, że wiele można wybaczyć studentowi I roku, ale na trzecim to już powinno się rozumieć jak to wszystko działa. Nie o to chodzi, że ktoś na wyższym roku jest bardziej inteligentny, ale powinien być mądrzejszy o wcześniejsze doświadczenia: powinien wiedzieć jak się uczyć, jak sobie zorganizować czas, jak samemu szukać opracowań, pomocy, etc.

Zgadzam się, że nie wszystko da się zaplanować. Ale... bądźmy odpowiedzialni za to co robimy.
Musze ci przyznac racje. Nie da sie zrzucic wine na wykladowce, chociaż mialysmy praktki 1, 2 czesc. Gdy ta Pani umiala nam poswiecic te 15 minut o ktorych mowisz zrobilabym to (czyli napisalabym prace o wiele wczesniej)
Nie wiem co jeszce mam dodac. Poprostu masz racje. Musze ci tu napominiec ze miszkam w jarocinie. NIe starczalo mi czasu na zromienie tego wszystkiego. konczylam zajecia o 17.00. Dwie godziny pozniej mialam pociag 2 godz pozniej. Nie bylam wsanie pisac pracy oraz uczyc sie.
Na koniec pozdrawima wszystkich ze WSJO ktorzy tu sie wypowiadaja.

Aska. P
Powinnas zastanowic sie dobrze zanim wpiszesz cos na forum. Otoz twoj wizerunek w moich oczach nie jest najlepszy. Cos mi sie wydaje, ze nie dojrzalas nie tylko do dyplomu ale i studiowania. Trzeba miec odwage przyznac sie do swoich bledow lub ograniczen a nie szukac w kolo samych winnych. \"Jestem swietna i za samo to juz mi sie nalezy, tylko wszyscy w kolo rzucaja mi klody pod nogi\". Skad wiesz czy inna szkola jest lepsza, studiowalas tam, a moze tam pracujesz?
Mysle ze trzeba bylo sie uczyc a nie odpuscic, bo juz koncze to mnie przpuszcza.
WSJO podwyzsza poziom jak widze i dobrze robi
Zycze wielu sukcesow i przemyslanych decyzji - tych o wpisach na forum takze
No i nastepny dojrzaly i odpowiedzialny. Pab ile placa ci w tej wspanialej i jedynej uczelni, ktora tak chetnie polecasz, jestes tam wykladowca czy \"biurnikiem\"? Te studia w WSJO to chyba wirtualnie zaliczles - ja po odwieedzeniu stron www wiem wiecej o programie tej szkoly niz ty jakoby w niej studiujac. Wyobraz sobie ze znalazlem w programie zestaw przedmiotow nie tylko ciekawych i rozwijajacych ale w dodatku do wyboru.

cytuje za Tobą:\" i kosztuje 460 zł an nie 495.\"

Taaaaaak uwaznie porownales ceny nie ma co tylko do oczek nie rzucilo ci sie ze to czesne po rabacie. Zwroc uwage ze koszt roczny w szkole ktorej niby nie znasz nie tylko nie jest nizszy, ale wrecz jest wyzszy. Tam po rabacie placisz za rok tyle ile bez rabatu na swoim WSJO. Ale widze ze nie tylko jezyki ci nie idz, matematyka rowniez

Nie rozumiem ludzi plujacych na swoja uczelnie - swiadczy to o waszej krotkowzrocznosci. Zrozumcie ze sobie wystawiacie nienajlepsze swiadectwo a takimi wypowiedziami wrecz szkodzicie.

Ja nie mowie zeby nie pisac jak cos jest zle, ale trzeba miec argumenty, bo inaczej powazny czlowiek tego nie przyjmie. A argumentami nie są zlosc na siebie, swoja glupote i nieuctwo i proba wybielenia sie rzucamniem oskarzen na wszystkich dokola

Pozdrawiam wszystkich ze WSJO i cieszy mnie liczba dobrych opinii na forum
Zdaje 17 na anglistykę z hispanistyką - kto jeszcze zdaje 17?
Ja tez nie zdałem egzaminu z PNJA. Jednakże nie narzekam tak strasznie jak ty. Wydaje mi sie ze wszystkie argumenty jakie tu przedstawiłas wynikają z twojego rozgoryczenia po egzaminie ?? Ja tez sie tak czułem, musisz sie nauczyc na wrzesien i już ! Wierz mi egz. bedzie na tym samym poziomie jak ten którego nie zdałas (nie zdalismy mozna by powiedziec). Wydaje mi sie, ze Uczelni chodzi, ze bysmy reprezentowali jakis poziom i basta ! To dobrze. Moge ci tu powiedzic, ze też stdiuje od 3 lat w WSJO. Po 3 latach wychodze z załozenia ze cała katdra jest pr-studencka. A szczególnie osoby, których inicjały tu wymieniasz. Ja, tez nie napisałam jescze całej pracy. Jednakze wiem, ze moge na mojego promotora liczyc i wiem, że ją skonczę dlatego mowie ci nie niszcz imienia naszej szkoly !!!!!!!!!!!!!!!!!! Sporo jest osob, które nie zdały PNJA nie jestes sama. Tylko ty sam narzekasz. Wszystkie te osoby wychodzą z załozenai, że trzeba sie nauczyć na egzamin i koniec. Nie podawaj sie bedzie dobrze. WSJO nie jest od przysłowiowego niszczenia studentów, a wrecz przeciwnie, ze by im pomoć skonczyc studia i i umozliwic studai na SUM. Jesli chodzi o cene to musiz brac pod uwage, że WSJo jest nowoczesna szkoła, która sie ciagle rozwija i zatrudia najlepszych specjalistow w swojej dziedzinie dlatego no niestety trzeba płacic. Ale potem wychodzisz ze szkoły z wiedzą, która umozliwi ci start na SUM. NA KONIEC WSZYSTKIM
PRZECIWNIKOM WSJO MOWIE NIE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! , A frustratom, że BEDZIE DOBRZE, WSJO NIE JEST OD UTRUDNIANIA ŻYCIA, z reszta 99% popiera to co mowie oprocz ciebie !
poza tym, jezeli ktos wybiera sie na SUM na UAM to tam jest dosc masakryczne PNJA, wiec lepiej byc przygotowanym juz we WSJO
Czy ktos mółby napisac jakiej szkoły jest to skró: PWSJB w Poznaniu.
cze! czytam to forum i mi serce kraje :( czy Wy myslicie, ze prace sie dostaje za dyplom?? jetescie w bledzie!! przedewszystkim wazne sa umiejetnosci sprzedania swoich walorow, skonczylem prywatna uczelnie w Poznaniu (nie WSJO) i mam juz pewien bagaz doswiadczen. dyplom ktory posiadacie po anglistyce wazny jest przedewszystkim w przypadku pracy nauczyciela, mysle, ze mam lepsza prace od wielu moich znajomych ze szkoly sredniej poniewaz po maturze postanowilem pracowac i zarazem studiowac i juz wiem \"jak to sie je\" na rynku pracy. a naiwnym myslacym, ze pracodawcy czekaja na dyplomy z UAM z otwartymi rekoma zycze powodzenia :)
pracujesz w pwsbijo? nawet jesli nie to sprawdz ceny!! z danych ze stron i uzyskanych telefonicznie wiem, ze wsjo jest tansze i ze zgromadzonych informacji wiem tez, ze ma wieksze doswiadczenie w specjalizacjach filologicznych. (aha wracajac do czesnego: pwsbijo 12x460=5520, wsjo 10x495=4950 :))
hej prysla absolwentko 21 zdaje na wsjo i sie strasznie boje egzaminow ide na kier filol ang z turystyka srodziemnom ----czy jest rzeczywiscie az tak strasznie jak pisza o tej szkole ? jak szkola moze byc biedna skoro placi sie tyyyle kasy?
Dlaczego WSJO nie ma kasy to jest wielka tajemnica, ale na wydrukowanie tych prac, to powinni troche miec, az wstyd!
czesc dzisiaj byly egzaminy na wsjo --tak sobie poszlo ale jestem dobrej mysli eheh i mam takie pytanko jesali chodzi o akademie ruchu ktora sie tam miesci to czy studenci maja jakies znizki czy cos takiego i w ogole to jakie tam sa ceny ????---dzieki
Sam fakt, ze polowa studentow -nie tylko na III roku oblala pisemny z PNJA
oznacza ze jest tu cos nie tak. I co dalej, w niektorych przypadkach uzykanie dyplomu jest sprawo Zycia i SMIERCI. Podejrzewam ze duza grupa studntow nie bedzie mogla finansowo sprostac finnasowym wymaganiom szkoly, fajny koniec nauki- cytuje -Szkola przyjazna studentowi hmm ??


Czasami mozna sie uczyc systematycznie, a egzamin z danego przedmiotu moze byc ulozony tak ze........

wszystko byloby wporzadku gdby uzyskanie dyplomu nie bylo sprawa zycia lub smierci! i co Pnastwo o tym myslycie. pozdr dr
Witam serdecznie ! Jesli nie jesteś do końca pewna gdzie będziesz studiować angielski oprócz WSJO to polecam Wyższą Szkołe Umiejetności w Kielcach. Wykładają tam profesorowie z UJ, WSP w Krakowie , UMCS-u i KUL-u.Ma akredytacje na angielski. Oto ich adres internetowy : http://www.wsu.kielce.pl/
To co wyprawiaja e studentami we WSJo to sie porostu w glowie nie miesci

Kiedys ktos tego nerwowo nie wytrzyma!

Nie polecam tej szkoly to prawda ze tu nie jest zawesolo w tej szkole.
A co jesli w grupach wykladowcy rozmawiali tylko z najlepszymi studentami, a reszte olewali Hm?
We WSJo jest tak ze nawete jak wam brakuje zaluzmy 1/25 setna do 3 to zawczaj bezkrupulatnie dostajae sie 2 przeciez nie mozemy byc perfekcjonistami


Poznadto ich nie obchodzi ze dla kogos jak mowicie uzyskanie dyplomu to sprawa zycia i smierci. Jest I temin, zaluzmy noga wam sie podwinie, na poprawce juz jest wielka nerwoka i co wtedy powtarzanie roku. Z uzyskanych danych wiem ze niektore osoby szczyca sie tam ze 20 procent studentow nie konczy tej szkoly wogole podczas, a rodzice gryza kamienie zeby odlozyc pieniadze dla swoich pociech

Dobrze ze juz skonczylam ta szkole
skala ocen tka sam

WE WSJO ZEBY OTRZYMAC 3 ZALOZMY Z HJA TRZEBA MIEC 61% A NA UAM OK 60
Witam studentow/studenteki

We WsJO prawie wszystkie egzaminy za mna, oprocz PNJA tzn, ustny zdalam na ocene dosc dobra. natomiast mialam problemy z pisemnym. Przez cale wakacje podzcas gdy inni wyjechali na wakacje, ja siedzialam nad tym egzaminem. Kiedy przyszedl czas egzaminu to i tak mialam problemy z wiselcem czyli nap; ----a---d---a i trzeba wpisacdane slowo. Duzo slow tam znalem ale nie wpisalam ze zdenerwowania, a tez czesciowo czasmi jedno slowo moze miec wiele odpowiednikow jak np:
swelternig-stuffling, clummy... , lub tez dane slowo porostu moze uciec. Wykladowcy we WSJO sa OK (wiekszosc), nauczylam sie tam pisac esejow, poprawilam fone..itp. Niestety sam fakt, ze musialam pisac I raz w zyciu porawke gleboko mnie przybil. Pochodze z rodziny biednej, nigdy nie zamierzalam ubiegac sie o miejsce na studiach magisterskich. pracodawca juz mial dla mnie miejsce, a teraz to co mam zrobic jesli ten egzamin obleje. We WSjO studiuje ludzie bogaci, ale tez ludzie biedni. Nie mowie tu ze WSJO jest zle, jednakze nauka czy WSJO czy tez w innej uczelni prywatnej wiaze sie z duzym obciazeniem finasowym. A moze poradzililiscie by mi zrezygnowac z trzech lat nauki. W moim przypadku zawsze staralm sie uczyc no i trafil sie ten jeden raz ktory praktycznie zniweczyl moje marzenia. Podkreslam, ze WSJo nie jest zla szkola jak tu niektorzy mowia, posiada karte Erasmusa, a za rok moze studai mgr ?, ale czy to jest Ok zeby zostawiac studentke na III roku z powodu widzimisia wykladowow ( to ta reszta) ktorym sie nie podoba mojatranslacja, czy esej
Nuka we wsjo kosztuje 495, a na UAM 0zl dlaczego szkola probuje ujednolicic nauke we WSJO z nauka na UAM
Czy to co piszecie oznacza ze nauczyciele was zaniedbuje, jesli by 15 osob
pisalo poprawke to bym zrozumial, ale ponad polowa i to III roku takie rzeczy sie dzieja ????

Student WSB
ja nie wiem czemu wszyscy tak usilnie czepiaja sie tego ze we wsjo ponad polowa nie zdaje pnja??????moze ktos raczyłby sie dowiedziec ile osob na uam nie zdaje pnja, bo z tego co mi wiadomo to chyba nawet wiecej niz we wsjo!!!!!no niestety jesli ktos nie zdal pnja we wsjo to swiadczy tylko o tym ze sie poprostu nie nauczyl!!jestem absolwentka wsjo i musze powiedziec ze pnja zdawalam bez problemow przez 2 lata dlatego ze sie do niego przygotowywalam!na 3 roku jednak nie zdalam i tylko dlatego ze poprostu nie chcialo mi sie uczyc!!!!!!!teraz mam to juz za soba!!!!!licencjat obroniony!!!!!
Temat przeniesiony do archwium.
31-60 z 99

« 

Pomoc językowa