finansowa pomoc z uni lub rzadu angielskiego

Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 126
Jak to stracic 3000 funtow? Jak zaakceptujesz oferta a potem nie spelnisz warunkow to nic nie musisz placic, po prostu nie masz miejsca na ten rok. Nie ma w tym zadnego ryzyka.
no masz racje ale nie o to mi chodzila...mianowicie chodzi mi o to ze boje ze jesli zaakceptyje oferte pozneij spelnie warunki ( bo inaczej sobie tego nie wyobrazam hehe ) to pozniej jest mozliwosc ze nie zdam 1 semestru ...wiadomo jak to jest nowe miejsce kultura a moge sie zalozyc ze z jezykime nie bedzie tak rewelacyjnie bo z tego co slyszalam to wielu moich znajomych ktorzy tam studiuja opowiadali ze na poczatku sa ogromne problemy z komunikowaniem sie ...wiec jest prawdopodobienstwo ze nie zdam tego semestruy a wtedy strace te 3 000 funtow ( no oczywiscie jesli moje zarobki beda tam iles wynosily chyba powyzej `15 tysiakow funtow )

dlatego tez zastanawiam sie czy nie poczekac roku ...na spokojnie sobie zrobic certyfikat...pojechac do uk obyc sie z tamtejsza kultura itp ...i zdecydowac czy na prawde chce tam studiowac ......bo co bedzie jesli ja pojade a mi sie odwidzi ...za duze ryzyko i za duzo watpliwosci...dlatego sie boje ,a na dodatek znajomi mnie nie pocieszaja

co o tym sadzisz ??
Faktycznie. Zawsze zapominam o tym szoku kulturowym, bo mieszkalam i uczylam sie w UK 2 lata przed rozpoczeciem studiow, wiec mnie to nie dotyczylo jakos specjalnie.

Certyfikat to ci za bardzo nie pomoze, ale rok w UK jak najbardziej. Problemy z komunikowaniem sie biora z tego, ze w POlsce na kursach ucza gramatyki stawiajac nacisk na zdawanie testow a nie na kounikowanie sie w codziennych sytuacjach.

Co do pblania 1 semestru to prawdopodobienstwo jest raczje niewielkie. Nikt tu nie chce studenta oblac. Bedziesz miec duzo wsparcia na uczelni, dodatkowe kursy jezyka etc jesli sobie zyczysz. Jesli ci zalezy i sie bedziesz przykladac to szansa na oblanie jest znikoma. A nawet jesli oblejesz 1 semester to co z tego. Nikt cie nie wyrzuci z tego powodu, a pierwszy semestr i tak sie nie wlicza do sredniej i nie ma wplywu na ostateczy wynik. (1st, 2:1 etc). Zawsze sa poprawki. Nie ma co dramatyzowac za bardzo.

Ja czasami zaluje, ze nie wzielam gap year (zwlaszcza jak slucham opowiesci innych medykow, ktorzy spedzili rok w Afryce czy amazonskiej dzungli :P). Jesli to rozwieje twoje watpliwosci to czemu nie. Przy okazji, jesli znajdziesz tu prace to bedziesz mogla troche kasy odlozyc a to sie na pewno w czasie studiow przyda.
Hmm obawy trochę uzasadnione, ja też się boję, ale przecież każdy, kto chce studiować zagranicą musi to przejść :). Korzyści są wieksze, nie ? Ja się trochę boję marnować roku, więc od razu startuje na studia, poza tym boje się także zasiedzieć w Polsce. Myślałam, że jakbym się nie dostała, to pojadę tam tak czy siak i spróbuję za rok :)

Pozdr
Hmm obawy trochę uzasadnione, ja też się boję, ale przecież każdy, kto chce studiować zagranicą musi to przejść :). Korzyści są wieksze, nie ? Ja się trochę boję marnować roku, więc od razu startuje na studia, poza tym boje się także zasiedzieć w Polsce. Myślałam, że jakbym się nie dostała, to pojadę tam tak czy siak i spróbuję za rok :)

Pozdr
Hmm obawy trochę uzasadnione, ja też się boję, ale przecież każdy, kto chce studiować zagranicą musi to przejść :). Korzyści są wieksze, nie ? Ja się trochę boję marnować roku, więc od razu startuje na studia, poza tym boje się także zasiedzieć w Polsce. Myślałam, że jakbym się nie dostała, to pojadę tam tak czy siak i spróbuję za rok :)

Pozdr
a widzicie ....dlatego tez zaczynam sie powaznie zastanawiac czy warto
mam pytanko...dostalam 4 oferty na 2 odpoweidzi jeszcze czekam...chcialam bym zaakceptowac juz jedna z ofert jak moge to zrobic na ucas.com --> wiem ze na dole jest taka opcja ze mozna zakaceptowac jednak ja mam to zaznaczone na szaro i nei da sie tego nacisnac...mam czekac na odpoweidz ze wszystkich szkol i wtedy mi sie to uaktywni czy co??/
Uaktywni sie dopiero jak bedziesz miec wszytkie 6 odpowiedzi. Jesli nie chesz czekac to musisz "withdraw" z tych 2 pozostalych uniwerkow.
dzieki wielkie :) milo ze ktos wspomaga innych

ale tak wlasciwie to wlasnie przeczytalam dokladnie jak to sie odbywa w tej ksiaz3czce co dostalam w welcome letter :)

ale jeszcze raz dzieki
jeszcze tylko kilka dni i jade do liverpool-u na dni otwarte ...pozneij napisze wm czego sie doweidzialam
Hej, czy ktoś wie co z tymi formularzami na pożyczkę ? Marzec mija a nic nie ma...
Jak znam zycie do pewnie ujrza swiatlo dzienne w maju, najwczesniej na koniec kwietnia. Nie ma sie co niecierpliwic.
A tak sobie teraz pomyślałam. Przez ile lat mogę brac te pozyczke ? Jesli np. jestem na BA, a potem aplikuje na MA, to tez moge wziac ?
Przeczytałem cały tok dyskusji i troche jestem skołowany szczerze mowiac. Upatrzylem sobie uniwerek w Luton - moze nie najwyzszy poziom, ale napisane jest w jednym z rankingow, ze po tym kierunku najwiekszy odsetek studentow znajduje prace. A co do tych grantów, pozyczek etc. Ja w tej chwili wyobrażam sobie to tak, że biore pozyczke od rzadu brytyjskiego na cały tok studiow, potem mam czas - 25 lat na spłacenie go - jesli w tym czasie nie przekrocze odpowiednich progow z zarobkami to kredyt sie anuluje. A progi wydaja mi sie dosyc wysokie. W Polsce musiałbym zarabiać powyzej 6000 GBP rocznie, a w UK zdaje sie, ze powyzej 15000GBP. Jednym słowem - jakbym po studiach wrócił do Polski to szanse, że kiedykolwiek bede musial spłacic ten kredyt sa niemal zerowe. Prog w UK osiagnac o wiele łatwiej, ale ten kredyt spłacany jest w kwocie 9% od nadwyzki ponad te 15000 GBP, wiec tez mozna spokojnie egzystowac :) Wynika z tego, ze podczas studiow bede musial sie sam utrzymac. Z tego, co rozmawialem z ludzmi o mieszkanie nietrudno - gorzej z praca (przynajmniej w samym Luton...). No ale jesli ktos zna w miare jezyk, jest cierpliwy i ma odrobine szczescia, to nawet bedzie potrafil odłozyc troche pieniedzy. W koncu nie zarabiac tam sie jedzie tylko uczyc :) Co do pieniazkow jeszcze - wiem, ze jest cos w rodzaju stypendium socjalnego od 3[tel]GBP wydawanych rocznie w kilku transzach. Aplikacje o to stypendium trzeba skladac razem z wnioskiem o ten kredyt do rzadu brytyjskiego. Z tego co wiem jesli dochod rodziny za 2006 rok nie przekracza 18000 GBP to dostaje sie maxymalna kwote stypendium tj. 800GBP. To tez jakies pieniadze :) Bardzo mozliwe, ze napisałem o tych dofinansowaniach, o ktorych wyscie wczesniej pisali, wiec jesli cos to dajcie znac:) Noi oczywiscie jesli widzicie jeszcze inna mozliwosc dofinansowania sobie w UK to tez słucham :> Pozdrawiam
Niestety te granty o których pisałeś nie są dla nas, ale dla rezydentów UK. Dla nas jest tylko pożyczka na fees.

Pozdrawiam
hej ludziska

ja wlasnie wczoraj wrocilam z liverpoolu bo bylam na tych dniach otwartych jak wczesneij pisalam..a weic juz opowiadam

szkola tam jest cudna ....miasto wspaniale tylko troszke brudne...pogoda jak mi sie udalo sloneczna :) ludzie chodizli w krotkich rekawkach..ale wracam do szkoly jest cudna, duza ale sa na kazdym rogu pamki i nie ma bata zeby ktos sie zgubil....nie tak jak w polsce ...a poza tym tam ludzie sa cudni i pomocni.....szkola jest renomowana a utrzymac sie na niej nie jest ciezko.....opgolnei wszystko jak w bajce teraz zaczynam kuc zeby juz na 100% sie dostac....z jezykiem w szkole mowie wam nie ma problemu ...ja z moim angielskim zrozumialam praktycznie wszystko tylko wkurzalo mnie ze oni tak cicho mowia....ale gorzej jest na miescie...w sklepach to wogule mialam masakre nic nie rozumialam i siara jak nie wiem co...nie moge tego przezyc ze na uczelni spoko wszystko rozumialam a w sklepie nic ;(:(:(:( ogolnie szkola pomaga we wszystkim mam tylko nadzieje ze za duzio kasy ze mnie nie zedrza :P hehe na dniach otwartych dyrek podchodzil do kazdego wiec musialam przed nim uciekac hehe ale jakos dalam rade...sale wykladowe maja supcio...nie tak jak tu hehe ....jak chcecie cos wiecej wiedziec to piszcie 9552409 to moj gadacz :) aha i wlansie jeszcze teraz napisalam do adnimistracji zeby mi pomogli wypelniac jakies kwestionariusze bo jak narazie jak mialam jakis pytania to zawsze pomogli

papa
Whoever....nie rozumiem...jak nie dla nas??? A kim ja bede jadac do UK ??? Nie rezydentem ??? Ja ten kredyt od rzadu brytyjskiego załatwiam przed wyjazdem, czyli jeszcze w czerwcu i to przez agencje, ktora jest głownym kontaktem uniwerku z Luton w Polsce, wiec wszystko powinno byc cacy. Wytłumacz jasniej jak mozesz :)
hej wam ....nie chce nic mowic ale zerknijcie na te stronek

http://www.direct.gov.uk/en/EducationAndLearning/UniversityAndHigherEducation/StudentFinance/DG_066544

czy czasem to nie sa formy na student loan???? bo tak mi sie wydaje
Formularze sa, ale nie dla nas. Formularza PR1 sa dla anglikow (w instrukcjach dolaczonych do formularza jest na pierwszej stronie napisane, ze nie jest on przeznaczony dla EU nationals).
A kiedy w końcu będą dla nas ?! ;)

Co do grantów, one są dla rezydentów uk - mieszkańców rodzimych albo tych, którzy mieszkają już tam co najmniej 3 lata ( Szkocja ). Przeczytaj dokładnie na stronie ( Direct Gov ).Nie ma dofinansowania z rządu dla studentów zagranicznych, niedawno o tym gadaliśmy. Dla nas jest tylko pożyczka na fees. Ale pozostaje jeszcze praca ;)
Aha i to jest normalne, że pożyczkę załatwia się wcześniej, tak musi być :) Wszyscy czekamy na formularze.

Pozdr

Jak widzę Belis sie na tym zna bardziej wiec może ci wytłumaczy jak z ta kasa :) Wczesniej dyskutowalysmy o tym i nieestety zadnych dobrych wiesci. Dowiadywalam sie wszedzie. Pozdrawiam
No niby to w miarę potwierdzone, co napisałem... Spójrzcie na to http://www.swift.edu.pl./fin2006.htm

Tam w sumie jest to logicznie wytłumaczone. Z ludzmi z formy rozmawiałem sporo przez gg i na jednych targach edukacyjnych, gdzie sie wystawiali. Brzmi dosyc poważnie. Z tego co wiem od ludzi, którzy wyjechali do Luton to ten kredyt normalnie funkcjonuje.
CHyba się źle zrozumieliśmy :). Ja nie mówię, że nie ma kredytu studenckiego. Miałam na myśli to, że pożyczka na czesne jest jedynym dofinansowaniem dla nas. Czyli nie ma jakichś dodatkowych grantów i stypendiów na życie :)

OPozdr
No całkiem mozliwe, że nie zrozumiałem :) Także kredyt jest na pewno... Ale jak rozmawiałem z ta babka z firmy i pytałem o stypendia jakies, socjala rzecz jasna :P to mówila własnie o tym co wczesniej pisałem... Musze tylko złozyc razem z wnioskiem o kredyt studencki zaswiadczenia o dochodach mojego gospodarstwa rodzinnego i przyznaja bez problemu to stypendium, niezaleznie od kredytu. Juz sam nie wiem.
A kto przyznaje to stypedium? Jesli uniwersytet to mozliwe, uniwerki same decyduja komu daja pienidze wiec moga dawac studento z EU jesli im sie tak podoba (te z gornej polki z reguly nie oferuja dodatkowych stypendiow bo maja dosyc kandydatow i bez tego, ale dla tych nieco nizej w rankingach to zawsze metoda na przyciagniecie potencjalnych studentow). Jesli ta pani twierdzi, ze to rzadowe stypenium dostaniesz autoatycznie to ci bajki opowiada.
ogolnie widze ze sie temat rozwija i bardzo dobrze.

szczerze ja tez slyszalam ze sa jakies pomoce spoleczne..np mozna dostac stypendium na mieszkanie ale nie jestem pewna.

mam problem -dostalam conditionala w kotrym napisane jest ze musze z matury miec 80 % overall....pisalam do uniwerku i pytalam sie czy te 80% musi byc z kazdego przedmiotu ktory zdaje czy tylko ogolnie srednia z przedmiotow...ale jak to anglicy nei potrafia wytlumaczyc

jak sadzicie czy to jest z kazdego czy ogol????


aha i jeszcze jedno jak ktos zauwazy formularze na student loan to dajcie znac :)
hej !!!
Wy tu piszecie o tym ci po aplikacji, a moze mi ktos doradzic jak ja wypelnic, bo jestem zdezorietowana??? np. jak sie wpisuje matuje itp. moze jakies instrukcje dla niezorietowanych??? moj mail, jesli ktos by zechcial napisac: [email]
DZIEKI!!!
Przeczytawszy wszystko stwierdzilem ze chcialbym sie cos was zapytac .. Z tego co piszecie to jest sie calkiem latwo dostac ;) A co jezeli zdawalem stara mature i poszla mi kiepsko ?? :/ .. Niezabardzo wiem gdzie sie znajduje jakies informacje na temat jakie sa minima muturalne .. pozatym z tego co ja wyczytalem to pomoc na mieszkanie ITP mozna dostac bedac z EU pod warunkiem ze Twoi rodzice zarabiaja ponizej jakiejs wyznaczonej kwoty .. Moj angielski nie jest Perfect ale z tych aplikacji tak wynika ;)
no hej

wszystko zalezy od tego na jaki univerek bedziesz podbijal, np jesli na oxford to wiadomo ze warunki przyjecia sa wyzsze i np bedziesz musial poprawic swoja mature zeby sie tam dostac...ale jesli chcesz zlozyc podanie na jakis mniej znany uniwerek to wtedy warunki sa mniejsze...ogolnie warunki powinny byc na stronie uniwerku gdzie chcesz isc ale jesli nie ma to radze napisac do administracji ...na stronach jest duzo maili osob ktore maja ci pomoc i odpowiedziec na twoje pytania ;)
Temat przeniesiony do archwium.
61-90 z 126