który kurs wybrać

Znajdz jeden fragment w ksiazce, kiedy Gordon dopuszcza tworcze wykorzystanie i indywidualizacje jego metody. Ale, ale, patrzcie, jak sie Jarek zmienia: od "bede sie uczyl metoda Gordona" do 'tworczo dostosowac metode Gordona do wlasnych indywidualnych potrzeb'. Moze faktycznie przejrzysz na oczy.


jkuz o tym pisalem: dlaczego wszyscy tak nie ucza, przeciez to oszczednosc kosztow dla nauczycieli i szkol, nie trzeba wydawac pieniedzy na drogie podreczniki. I naprawde poczytaj sobie o metodzie audiolingwalnej, bo to, co tutaj proponujesz, juz bylo i zostalo skrytykowane.



Dziekuje, nie skorzystam - mam czekac kilka lat, zeby zaczac 'praktyke jezykowa'. Tez juz o tym pisalem.
A zastanow sie: skad gwarancja, ze wciaz bedziesz pamietac te wszystkie zdania, ktorych nigdy nie mialas okazji uzyc w normalnych sytuacjach zyciowych?


bo nie pracuja samodzielnie w domu, np. nie probuja opowiadac sobie historii, daja prace domowe do odrobienia na tym forum. W domu moga sie nawet uczyc zdan na pamiec, prosze bardzo, jezeli w szkole maja inne , bardziej zyciowe zadania - ale oni prawdopodobnie uwazaja, ze wystarczy byc na kursie, zeby sie czegos nauczyc. Gordon pisze o tym, ale ma na to swoja jedynie sluszna bzdurna rade.

hihihih

@mg
a Ty jaki jezyk teraz szlifujesz? moze wyprobuj te metode :-)

Jestem otwarty na argumenty. Wypisz proszę w punktach jak wg Ciebie powinna wygladac nauka osoby poczatkujacej, a potem osoby, ktora chce rozwijac swoje umiejetnosci.

Tak, tymczasem sprobuje sprawdzic w praktyce czy to jest skuteczne w MOIM PRZYPADKU plus czytanie, sluchanie i rozmowa.

@mg
"jkuz o tym pisalem: dlaczego wszyscy tak nie ucza, przeciez to oszczednosc kosztow dla nauczycieli i szkol, nie trzeba wydawac pieniedzy na drogie podreczniki. I naprawde poczytaj sobie o metodzie audiolingwalnej, bo to, co tutaj proponujesz, juz bylo i zostalo skrytykowane."

ludzie sa lenie, nie chce im sieuczyc na pamiec i kazdy kto by zaproponowal nauke taka metoda by zbankrutowal... a i przeciez ten caly bizness sprzedawania zludzen musi sie krecic...

dobra, zamykamy watek, nie? :D

dajcie jakis inny poradnik, lubie sobie wieczorem poczytac :)

nic cennego nie zostalo napisane od 95 roku?

@Jarek169

dogadaj sie z MG, ustalicie cene i pogadacie sobie na Skype... konwersacja kazdego wieczoru (w ramach testowania tego co proponuje MG :)

znalazlem cos takiego:
Cała prawda o nauce języka angielskiego
LIDIA GŁOWACKA-MICHEJDA

ktos czytal?
warto przeczytac?

Tu jest fragment
http://lotto-centrum.com:82/ebooki_zm/Cala_prawda_o_nauce_jezyka_angielskiego_-_fragment.pdf

spis tresci wyglada ciekawie, zwlaszcza tzw. prawdy. Ale nie czytajcie tego dzisiaj, bo dostaniecie rozstroju glowy - jest to dalekie od tego, co proponuje Gordon (jest kilka punktow wspolnych w tym, czego oboje autorzy radza nie robic, ale zdecydowanie roznia sie w odniesieniu do tego, co radza robic). Magda - bedziesz zalowac, ze nie przeczytalas najpierw tej drugiej ksiazki. Bedzie Ci wstyd, dziewczyno.

czytalam ja, juz dawno, na chomiku jest, sa to ogolnie prawdy ktore sa powszechne w necie, na rynku...
jak szkole wybrac itd itp.

to samo mogla by napisac osoba ktora pisze prace licencjacka czyli CTRL +C, a potem CTRl+V
Gordon jest oryginalny, moj faworyt :)

a cos jeszcze znacie i polecacie?

tylko Gordona znam :)

to teraz ja napisze: nie czytalas. jak mozesz mowic, ze to sa prawdy, i mowic, ze Gordon ma racje.

zwykle przejezyczenie, albo jak ktos woli "freudowska pomyłka" hihihihiih

dobra, Magda, weź się za swoje studia techniczne i nie mędrkuj na temat metod nauczania

takkk, taaak :)

znalezione w necie:
1-3 bez podrecznika
1. sluchanie i proba rozumienia
2. sluchanie i tlumaczenie
3. sluchanie i powtarzanie na glos
z podręcznikiem:
4. sluchanie i czytanie na glos
5. pisanie i mowienie na glos
6. ćwiczenia i powtorka

?

Przerabiałem oba kursy w pierwszych wydaniach. FSiE był wydany na 24 kasetach 40-minutowych i 24 skryptach wydanych na gazetowym papierze. TNSiE był juz wydany na 6 kasetach 80-minutowych.
Nauka tego kursu (zwłaszcza wymowy) była makabryczna. Wiązała się z ciągłym przewijaniem kasety w te i wefte. Później było lepiej. Można byłoprzegrać kasety na HDD i przeformatować do postaci *.mp3. A jeszcze później powstały bazy SuperMemo, nauka stała się łatwiejsza, ale to zupełnie "inna bajka".

Bardzo dobrym poradnikiem jak uczyć się języków jest poradnik Broniarka pt. "Jak nauczyłem sie 8 języków"

MagdaK1990

podziwiam Twoją cierpliwość w stosunku do mg.

Bardzo dziękuję za wklejenie linka do poradnika Jacka Gordona. Jego rady w skrócie czytałam już jakiś czas temu w jego 'Komuniktorze'(rok wydania 2014). Jak widać od 1995r nie zmienił swojego zdania :).
Ale w 'Komunikatorze' jest dość krótki tekst we wstępie, tylko szkielet tego co w poradniku podanym przez Ciebie. Zgadzam się z tym co napisał w streszczeniu, poradnika jeszcze nie czytałam (dopiero dzisiaj znalazłam tę dyskusję i link do całego poradnika)

Tok myślenia i rady Gordona są zgodne z moimi. Popieram go.
Cieszę się, że ma odwagę głosić swoje niepopularne w dzisiejszych czasach poglądy.


Autor jest ' absolwentem Uniwersytetu w Albany (USA), tłumaczem, autorem i redaktorem wielu słowników i podręczników do nauki języków obcych'

Właśnie dzisiaj znalazłam i odsłuchałam audycję z dr Krzyżanowskim. Ten sam sposób myślenia co Gordon. Ludzie starsi, z doświadczeniem maja swoje wnioski.

A czy Ty lub ktoś z forumowiczów zna kursy dr Krzy żanowskiego:
"Angielski audio - podstawy" i "Angielski audio - następny krok"

Podobno jest to nowsza wersja "Angielski w 3 miesiące''(dla początkujących i srednio zaawansowanych) dr Henryka Krzyżanowskiego, bo tych ju nie można nigdzie dostać.

a ja na odwrót

@Oceana

masz to?

http://www.makama.eu/ksiazka/Gordon-Jacek/Komunikator-polsko-angielski-czyli-ucz-sie-jezyka-ze-slownika-%29,64666002309KS

jak to wyglada w srodku?

Tak, mam to.

Jest to mała książeczka( u Gordona chyba wszystkie są kieszonkowych rozmiarów), stron 1023.
Forma słownika, oczywiście nie wszystkie hasła, ale bardzo, bardzo dużo.
Czasami są tylko pojedyńcze hasła, a czasami pod hasłem jest dodane jedno lub kilka zdań przykładowych z danym hasłem.
Świetną rzeczą jest transkrypcja fonetyczna do każdego pojedyńczego angielskiego słowa i każdego przytoczonego zdania.

Przerabiałem oba kursy w pierwszych wydaniach (skrypty na gazetowym papierze i kasety audio 40 minutowe). Skrypty były OK, ale korzystanie z kaset bardzo trudne. Obecne wydania na płytach CD jest juz bardzo dobre i godne polecenia.

Kursy ESKK też są bardzo dobre. Znam stare wydanie holenderskiego (obecnie niderlandzkiego). Też kiedyś było z załącznikami na audiokasetach, obecnie na płytach CD. Podobno też bardzo zmienieła się treść lekcji.

Obie metody mozna polecić, ale warto tez dodać, ze koszt FSIE to mniej niż 10% ESKK.

Hej jakby ktoś chciał to ja mam do sprzedania kurs ESSK dla średnio zaawansowanych za cena do uzgodnienia. Mało był używany. Jakby ktoś chciał to sprzedam. Ze wszystkimi płytami.
Ale niestety już nie będzie pomocy nauczyciela. Termin się już skończył. Tylko do własnej nauki.
Ale myślę, że komuś się przyda. Więcej informacji priv.:)

Pozdrawiam.

Ostrzegam także przed trzymaniem plików językowych na stronie chomikuj.pl i przed wydawnictwem Longpress. Zachomikujecie jedną rzecz, nawet nieumyślnie. To będą Was ścigać przed sądem.
Dużo się o tym mówi na forum prawnym. Także jeżeli macie chomikuj.pl to lepiej usunąć, bo to nie tylko te wydawnictwo tak robi. I jak największą ilość osób ostrzegać.