Agencja ACCESS z Łodzi - czy ktoś zna???

Temat przeniesiony do archwium.
931-960 z 1323
ad.Sonda 1
Hahaha ..gdybym był właścicielem albo pracownikiem Accessu to też bym tak samo nawijał''''"czekaj,czekaj, jeszcze tydzień ,jeszcze dwa...a.a.. a jak ci się nie podoba to...nie przeszkadzaj skubać frajerów i zabierz swoją forsę "...TO Sonda chciałeś napisać między wierszami ? Hm...?
a dlaczego mamy się nie bawić w detektywów??? wolnno nam tu gdybać. Ty sobie spij spokojnie-przez takich właśnie mamy jak mamy w tym kraju. wszyscy oszukują bo im na to pozwalacie-Ty i Tobie podobni. Jeśli firma współpracuje z którąś z agencji wymienionych kilka postów wyżej to będę spać w miarę spokojnie. A na razie to śmierdzi mi to szwindlem i już
może i śmierdzi ale jak nie ma kontaktu z osobami które żekomo wyjechały to można tylko czekac na termin wyjazdu i przekonac sie na własnej skórze bo forse juz i tak ludzie powpłacali
zgrabnie ujęte: "rzekomo" wyjechały...uczciwa agencja powinna umożliwić kontakt z osobami,które wysłała albo powiedzieć,że jeszcze nikt nie pojechał, bo działają od niedawna. Ogłoszenia na forum manchesteru, leeds, londynu i ogólnoangielskim nic nie dały- nie dziwi Cię to???tyle osób? i nikt nic nie wie o kimś kto pojechał?ok czasu nie mają.... pracują po 10 h no i jeszcze na KURS chodzą ;P w dodatku numer niby rejestracji agencji współpracującej w UK a tu numer osoby indywidualnej, gdy wiadomo,że to MUSI być zarejestrowane w wykazie firm ...żenada. Mnie to bardzo niepokoi i jeśli access na dniach nie wyjaśni o co chodzi to będzie się działo,że hej!detektyw ma rację-nie stać z boku i nie czekać ale się dopytywać bo to nasz interes i nasze prawo wiedzieć co jest grane
przed wyjazdem do łodzi poszedłem do wojewódzkiego urzędu pracy zeby sprawdzic firme access pani w tm urzędzie powiedziała mi że firma jest wiarygodna i w razie problemów mozna złozyc do nich zażalenie i na tej podstawie pojechałem do łodzi i podpisałem umowe nie sprawdzałem natomiast firmy za granicą bo nie mam takiej możliwosci. ale masz racje i ja wychodze z takiego samego załozenia poczekac do rzekomego terminu wyjazdu w moim przypadku poczatek grudnia jesli nic z tego nie bedzie to mnie ani podejrzewam nikomu nie idzie drogą 7 paczeki trzeba bedzie zrobic zadyme
sonda 1
Może wyjaśnisz treść twojego postu :
...przed wyjazdem do łodzi poszedłem do wojewódzkiego urzędu pracy zeby sprawdzic firme access pani w tm urzędzie powiedziała mi że firma jest wiarygodna i w razie problemów mozna złozyc do nich zażalenie i na tej podstawie pojechałem do łodzi i podpisałem umowe...
To nie dało rady załatwić tego w tym samym dniu? A skąd ty jesteś, jeśli wolno zapytać ?
nie mieszkam w łodzi tylko w ten sposób mogłem sprawdzic wiarygodnośc tej firmy i w razie czegos mozna przez wojewódzki urzad pracy dochodzic roszczeń i to oni później scigają takiego delikwenta co oszukał wystarczy im zgłośić ze zostałes oszukany tak powiedziano mi w wyżej wymienionym urzędzie
Co można zgłosić? Przecież nikt nie obiecał pracy. Sprawa nie do udowodnienia. Nie ma oszustwa i nie ma żadnego zgłoszenia.
a ogłoszenie w wyborczej dotyczyło prania skarpetek ? a nie pracy ja pojechałem podpisac umowe o prace i jesli zostałem oszukany to poprostu trzeba opisac w prokuraturze cały mechanizm działania tej firmy jak naciągają ludzi i oczywiście w wojewódzkim urzędzie pracy też
trzeba w zyciu ryzykować bo bez ryzyka to już się wogóle nic nie ma...w polsce trzeba kombinowac jak nie na prawo to na lewo ...access tez kombinuje kazda firma ma cos z pracowników ...jeszcze 3 tygodnie i zobaczymy co z naszym wyjazdem dalej...
minka ?
Czekać,czekać, spać spokojnie...i nie daj Boże bawić się w detektywów...bo Sonda nas sonduje...heheh...a Access..nawija,nawija i nawija...kolejnych frajerów !!!
nio ja nieiwem dlaczego ja mam teraz cos robić umawiałam się że od 15 listopada bedę się kontaktować z firmą ..bo sami nie wiecie czy firma to naciągacze czy nie ...ja tez tego nieiwem natego jeszcze śpię spokojnie do 15 listopada i zacznie wszytko wychodzić...po to właśnie wpłaciłam piniądze i nie pojadę dziś i nie powiem im nio wy oszukujecie oddawac mi kase ..jesczze nie mam mojego terminu wyjazdu to po h..mam cos robić narazie nic na tym forum nie mam sensownego tylko ględzenie i przypuszczanie ze jesli to jesli tamto....jesczze 15 dni i grupa listopadow zaczyna się interesować wyjazdę...
minka8585
masz w 100% racje bez sensowne gdybanie nic tu nie da trzeba zaczekac i wszystko sie wyjasni widze ze na tym forum kilku rutkowskich mamy hehe
Umowe o pracę to ty dopiero podpiszesz jak dobrze pójdzie. Na razie to masz zagwarantowane że postarają ci się załatwić pracę.
sceptyq
No właśnie ..i na tym takie firmy jak być może ,Access bazują !!!
Obiecanki ..cacanki...wyjdzie to wyjdzie...a jak nie to ...spadajcie frajerzy !!!
Ad. minka
żal mi cię !!! ale wierz mi, że pisząc na tym forum i innych, nie mam zamiaru odbierać tobie nadzieji na wyjazd ,na pracę, na poprawę losu.Mam te same problemy !!!Jednakże nie zgłaszając swoich wątpliwości robię sobie,tobie i wielu innym,krzywdę. Nie sposób również ,nie słuchać głosów innych , nie słuchać głosu rozsądku i argumentów popartych zwykłą logika faktów !
maruder1 daj sobie spokoj. Nawidzonych ludzi nie przekonasz.
Chcialbym tylko zeby mi ktos powiedzial jak mozna sprawdzic wiarygodnosc accessu? Gdzie? No ja naprawde tego nie czaje. Przeciez zaden urzad nie jest w stanie potwierdzic wiarudnosci accessu no bo jak? Tym ze maja jakies zaswiadczenie? Kazdy moze takie zaswiadczenie zalatwic. Kolejna sprawa jak kogos stac to niech sobie ryzykuje. Szkoda mi tylko ludzi ktorzy wydali ostatnie pieniadze albo nie daj Boze pozyczyli te 7 stow aby wplacic accessowi. Fakty sa takie ze nikt nie wyjechal i nie ludzcie sie ze wyjedziecie. Myslcie lepiej jak odzyskac utopione pieniadze w calosci bo access juz wam nie bedzie chcial ich zwrocic. Jest na to sposob. Jesli udowodni sie im ze dzialaja z premedytacja oszukuja ludzi i postraszy zgloszeniem sprawy policji i prokuraturze to byc moze sie wystrasza. Ale to bedzie trudno udowodnic.
nio jak załatwia prace to podpisze dopiero umowe z angielskim pracodawcą przeciez nie z accessem ...access może mnie tylko wysłac do angli polecic nas angielskiemu pracodawcy ..jednio czesnie możesz byc zatrudniony na pół roku a pracodawca stwierdzi po 2 dniach sorry ale ty się nie nadajesz ...ale accessu już tu nic nie bedzie mniał dogadnia ile ty bedziesz tam pracować...każdy chyba zdaje sobie sprwe ze to agencja ...

hehe a dedektywów mamy tu sporo okej ale coś lipni są bo mało wiedzą a najbardziej krzykliwi są...
Ludzie po cos wpłacaliśmy te piniądze i nam powiedizli odrazu trzeba bedzie czekać my mamy termin koniec listopda wiec juz nie długo więc sie okeże a nie mi tu ktoś gledzi ze mnie oszukają nic z tym nie widomo...
biuro dedektywistyczne maruder i spółka buhahaha :)
Zły tygrysie
To jest tak ...(być może) pytlujemy tu pytlujemy,mamy wątpliwości,uwagi zastrzeżenia ...ale nikt nie potrafi zdobyc sie na to zeby pojechac do Accessu.Zarzadac wszelkich dokumentow,potwierdzen o ktorych tu i na innych forach az gesto.Dlaczego!Pomyslcie....Strach ?Przed czym ?
nieiwme czego tu się bac isc do accessu i o cos poprosić jesli nie chca pokazac dokumentów i nie dają wytłumczenia to zażdaj zwrot kasy i koniec..ja mam niesty za daleko do łodzi żeby iść sie przejść ...właśnie tu są przy puszczenia tylko bo nikt jesczze nic mondrego nie powiedział na temat firmy a nawet jak ktos się teraz znajdzie to ja i tak nie uwierze bo tutaj niektóre osoby fajnie sie bawia i nabiją się z innych...ja bede pewna dopiero jak sie sama przekonam i to juz niebawem..
jaki strach ????????? człowieku narazie jeszcze nikt mnie nie oszukał ciekawy jestm czy jak idziesz do jakiejs firmy to żadasz od nich wszystkich dokumentów i pewnie oni mają obowiązek ci je udostępnic nie żartuj
sonda 1
Czy ty nie powinienes juz spac ? Access tez placi za nadgodziny ?
do marudera
o przepraszam jeśli przeszkadzam panu dedektywowi w prowadzeniu dochodzenia juz ide spac
wiecie kiedys była mowa ze access powinien nam udostępnić numer do ludzi co wyjechali ...jak ja wiem że nie wolno tego robić bo ty podjesz accesowi swoje dane i wszytsko i oni nie moga nam tego podać...tak samo z dokumentami oni tak naprawde nie musza nam nic pokazywać jeśli nie chcą z jakiej racji..w polsce też jak idizesz do roboty szperasz firmnie w dokumentach byba nie zabradzo ...aha sorry ze jeszcze wróce do jednej sprwy dzis gadałam z mojm kireownikiem i się spytałam go ze jak ja chce jechać przez firme której pracuję do angli jako pracowniki ile za wyjazd i wszytko mnie wyniesie on mi powiedział chcesz jedz ale najpierw musisz wpłacić nam 2 tyś i do 3 mieisecy czekasz na wyjazd tylko że muszę znac angieski ale niestety nie znam..wiec czekam dalej na access może cos się ruszy za 3 tygodnie ...i bedzimy wiedzieć wiecej...
oj minka..minka..
A co tobie miał powiedzieć twój kierownik...JEDŹ..JEDŹ!!! CZEKAMY NA WSZYSTKICH KTÓRZY NIE ZNAJAJĄ JĘZYKA ..NIE MAJĄ KWALIFIKACJI....MAJĄ 2000,00 PLN w skarpecie...UK..czeka !!!Zapewmimy ich ,że podejmiemy wszelkich starań do załatwienia pracy !!!
Będziesz kierownikiem naszego oddziału.Nazwiemy go ACCESS 2,wpłacisz te swoje marne 2000,00 PLN i dostaniesz 10 Funtów od każdej osoby która będzie chciała zrobić to samo.100 Funtów od każdej dziesiątki osób które zrobią to samo,5OO0 funtów od każdej setki osób które zrobią to samo co ty ,20000 funtów od każdej osoby pow.1000 które zrobią to samo co ty..a potem dostaniesz premie za to..żeby nie odebrały swoich pieniędzy przez conajmniej 4 miesiące
Jedziesz ?
Minka
jedz...najlepiej do EGIPTU...tam jest najwiecej PIRAMID...
maruder widze ze jak nie prowadzisz sledztwa to lubisz obrazac innych
wes ty sie zastnów co mówisz jak nieiwesz to nie komentój bo jak bym znała język to bym pojechała nie zastanawijąc się nad niczym i nawet bym się dogadał tak ze bym zapłaciła tysiąc a nie 2 tysiace jako pracownik wsyztko sie da załatwić i bym wiedziała ze by mnie nie oszukali...a do Egiptu nie pojade sorry ale nie zrobię ci tej przyjemności ....hehhe brechtam co miał mi kierownik ppwoeidziec ja piernicze brechtam...widac ze tu niktórym czegoś brakw głowie..
minka,sonda (kolejna) itp.
Olej rzepakowy podobno jest dobrym zamiennikiem do desla( starsze roczniki )
Do twojej głowy i innych chyba jednak żaden olej nie pasuje!!!(może rycynowy)
Spadam stąd(narazie )..wyjeżdzam..do pracy.Przed wyjazdem jednak się jeszcze odezwę.Spróbuję wam zrobić pewne podsumowanie.Może przejrzycie na oczy !!!
maruder ty naprawde masz tik taka zamiast mózgu a myślenie sprawia ci ból
Temat przeniesiony do archwium.
931-960 z 1323

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa