Agencja ACCESS z Łodzi - czy ktoś zna???

Temat przeniesiony do archwium.
1261-1290 z 1323
nio niestety ta firma to oszusci ....ja wierzylam z koleznka jak glupia w ten wyjazd ale niesty oszusci i nic do nas nie docieralo ze moga nas oszuakc ...zachowlysmy sie jak glupie malolatki wierzac wszyskim ..mi naszczescie udalo sie odebrac cale 700zl ale kumpela tylko odbrala 500..jesli wpalciliscie kase jak najszybciej ja odzyskajcie bo do wyjazdu nie dojdzie my w tamtym roku dokladnie wierzylismy ...i dupa wyszla..nie badzcie tacy najwni jak my ...pozdrawiam ludzi ktorzy nas ostrzegali...juz nigdy nie wpakuje sie w agencje pracy.......jak chcecie to jedzie z oskara to jest firma turystyczna z poznaniakumpela dzis wyjechla tam 3 raz i jest bardzo zadowlona...pozdrawaim
dzięki za te wszystkie informacje o tej agencji oszustów,właśnie dostałem od niej formularz do wypełnienia i byłem bliski wyjazdu do Łodzi,a mieszkam w Gdańsku.Myślę że gdyby nie to forum,to popłynął bym jeszcze na 750 pln bo tyle teraz wynosi opłata za wyjazd do UK
a ja to czytam i oczom nie wierzę, siedzę w Anglii i wyjechałam z tego biura, również mój mąż i tato. Wyjazd owszem opóźnił się chyba nawet z miesiąc, ale poza tym wszystko było ok. Teraz mój brat czeka na wyjazd i przypadkowo trafił na to forum. Myślę, że to wszystko jest grubo przesadzone. Ze mną wyjechała grupa 16 osób i wszyscy są zadowoleni
bo Państwo z Accessa najwyraźniej się przeliczyło... należy mierzyć siły na zamiary.... sił starczyło im na 20 osób :( byli bezczelni, zwodzili ludzi ile się dało, skasowali ich po 200 PLN za nic....
lila lo kto Ty jesteś? I skąd nagle się wzięłaś? Przez ponad rok nikt kto wyjechał przez tą agencję oszustów się nie odzywał i nagle TY!!! W której grupie wyjeżdżających byli Twoi najbliżsi?
przede wszystkim powinienem zadać pytanie lila lo w której grupie ona była???
HEJ JA MIESZKAM I PRACUJĘ OD PONAD ROKU W ANGLII, WYJECHAŁAM Z OGŁOSZENIA W LONDYNKU DLA ANGIELSKIEJ AGENCJI I JEŚLI KTOŚ SZUKA NAPRAWDĘ PRACY TO POWINIEN ZACZĄĆ OD PRZEGLĄDANIA ANG OGŁOSZEŃ O PRACY W ICH AGENCJACH, JEŚLI KTOŚ CHCE POMOCY ALBO TEL DO TYCH AGENCJI NP Z MOJEGO MIASTECZKA TO MOGĘ MU PODAĆ , ZA DARMO I NIC NIE OCZEKUJĘ W ZAMIAN. MIESZKAM W BURTON I O ILE WIEM JEST W TEJ CHWILI ZAPOTRZEBOWANIE NA LUDZI I TO NIEKONIECZNIE Z FLUENT ENGLISH. MY SKYPE angelastefan1 lub msn [email] . mam nadzieję że komuś uda mi się [pomóc . pozdrawiam i głowa do góry
Witam o zgrozo!!!! też dopiero teraz dotarłem na te forum a już mam wpłaconą kasę.Wpłaty dokonałem 27.08.2007 i dostałem umowę faktycznie nic tam nie pisze o dacie wyjazdu Pani mnie poinformowała ustnie że wyjazd koło 15 listopada i teraz jak dzwoniłem to jest 17.10 to Pani dalej potwierdziła termin wyjazdu.Ale po przeczytaniu częsci tego forum jestem w totalnym szoku i nieźle podłamany.Nie mam doświadczenia w tego typu sprawach bo to dopiero pierwsza agencja z którą podpisałem umowę i od razu taka wtopa.Cholera nie wiem co dalej robić czy czekać czy od razu prosić o zwrot kasy i szukać gdzie indziej.Boję się jechać w ciemno bo tam też pełno naciągaczy.Poradzcie coś
elan-
postaraj sie o swoje pieniadze. A na drugi raz - to wpisz na 'google' nazwe agencji zanim im zrobisz 'malenki przezent' z twoich pieniedzy.
malib- wierz mi, że jak wyjedziesz to szybko zapomnisz jak to jest, kiedy się czeka na pracę i nie będziesz gnał na internet, żeby piać peany na cześć agencji tylko skupisz się na pracy, na tym, żeby się jakoś tu urzadzić i odnależć w nowej rzeczywistości. Poza tym ja wyjechałam w listopadzie (po miesięcznym opóźnieniu) i wszystko było ok, później wyjechał mój tato. Dokumenty złozył chyba w grudniu,wyjazd był planowany na marzec, ale wyjechał już w lutym, bo podobno pod koniec stycznia jakaś duża grupa osób zrezygnowała, bo pracodawca przełoźył im termin na luty i mój tato wskoczył na ich miejsce i wyjechał w lutym. Mnie by raczej nie przyszło do głowy żeby szukać jakiegoś forum, bo wyjechałam i wszustko było ok, ale teraz mój brat czeka na wyjazd i on natrafił na te wpisy,ja jednak wierzę, że on tez wyjedzie i że te wypowiedzi sa mocno pezsadzone.
w czwartek wybieram sie do nich po kase,umowe podpisalem w czerwcu i ch... wie ktos jak odzyskac cala kwote,a nie tylko 500pln?
pzdr
kamień napisz czy udało Ci się coś więcej odzyskać i czy w ogóle coś odzyskałeś.Ja też mam kasę do odzyskania
mam zaplanowany wyjazd w grudniu lecimy, ja moja zona i nasz przyjaciel, dzis poprostu sie zalamalem jak weszlem na ta strone,numer do agnieszki jest nieaktualny, bardzo prosilbym o kontakt 5[tel]Jak to mozliwe ze tyle ludzi zostalo oszukanych a firma nadal istnieje, oni nieboja sie o swoje zycie. Jesli zostaniemy oszukani podobnie jak wiekszosc to bedzie definytywny koniec firmy akces . Czekam na wsparcie, musimy sie zorganizowac, piscie i dzwoncie
Caroro-
>>>>mam 'zaplanowany' (tak, wszyscy inni tez takie plany mieli) wyjazd w grudniu (ciekawa jestem ktorego roku) 'lecimy' (nie bylabym taka pewna ze polecicie), ja moja zona i nasz przyjaciel.
>Dzis poprostu sie zalamalem jak weszlem na ta strone, numer do agnieszki jest nieaktualny (a co innego mozesz oczekiwac jak masz do czynienia z takimi ludzmi), bardzo prosilbym o kontakt 5[tel].
>Jak to mozliwe ze tyle ludzi zostalo oszukanych a firma nadal istnieje, oni nieboja sie o swoje zycie. (pewnie, ze sie nie boja - juz oszukiwali tysiace przez caly rok i co z tego - czego wlasciwie maja sie bac?)
>Jesli zostaniemy oszukani (czy jeszcze w to watpisz?) jak wiekszosc to bedzie definytywny koniec firmy akces. (Tak mowilismy, pisalismy przez caly rok - ale jak widzisz oni dalej istnieja)
i dalej nie wiadomo z jakimi pracodawcami Access współpracuje, co robią niby ci ludzie, co "wyjechali" a w co nie wierzę zupełnie .... dla mnie to ściema...udowodnijcie,że jest inaczej ;-)
Mnie oszukiwali 7 miesiecy teraz dopiero oddali siano najpierw 550 a jak ich nastraszylem to za tydzien przyslali jeszcz 200.Caly czas mataczyli wymyslali bzdury.Rozmawialem zWojewodzkim Urzedem Pracy gdzie wystawili im certyfikat powiedzieli ze ze do czerwca wyslali 16 osob tak mi powiedziala pani Dorota Stepien nr.tel.[tel]kazala pisac do nich skarge na access,rozmawialem z redaktorem Gazety Ilustrowanej Expres z P.Anna Anioł nr.tel.[tel]ona kiedys opisywala access mozna do niej zadzwonic jest bardzo pomocna.Wiec zacznijcie dzialac trzeba ACCESS wyeliminowac z rynku co wy na to???
Witam ja myślę że każdy oszukany powinien też zadzwonić do redakcji gazety wyborczej i powiedzieć że został oszukany, bo to właśnie w tej gazecie co jakiś czas ukazuje się ogłoszenie firmy acces.
jacol710 napisz jak czym ich postraszyłeś że oddali Ci całość
czesc chciałam wszystkich piszących do mnie na skype przeprosić że nie odpisuje ale mam problemy z skype muszę zainstalować nowy , jeszcze raz oferuję swoją pomoc dla tych którzy legalnie chcą wyjechać do Angli , uczciwie pracować proszę pisać do mnie na email. [email] nie gwarantuję pracy ale mogę pomóc w jej znalezieniu i to za darmo bez żadnych polskich pośredników , w moim miescie jest sporo agencji ok 18 i wiem ze teraz tez potrzeba ludzi do pracy , mieszkam w burton on trent środek angli miedzy nottingham a birmingham, . mój poprzedni nick to angelamichasia,ludzie nie płaćcie nikomu lepiej te pieniądze zamienić na funty i mieć tu na początek . wiem że teraz na przykład jedna agencja szuka ludzi do nocnego sprzatania pociągów, stawka chyba niecałe 7 funtów i możliwy szybki pernament, mój [gg] . a i mieszkanie łatwo znaleść , naprawde szukajcie pracy przez angielskie agencie pracy , nie zawsze trzeba znać jezyk,pozdrawiam
elan12 napisz co z access odzyskałas/es pieniądze?
przestanie istniec na 100% i wiem co pisze zaufajcie mi
Słuchajcie w szoku jestem!!! ale po kolei miałem wyjechać z tą firmą 15 listopada do anglii mieli do mnie zadzwonić 2 tygodnie wcześniej i powiadomic o wyjeździe,oczywiście nikt się nie odezwał, aż tu nagle 15 listopada dzwoni gość do mnie z firmy acces i twierdzi że pracodawca odrzucił moją kandydaturę i w tej sytuacji oni zwrócą mi całe 750 zł.które wpłaciłem.I właśnie dzisiaj nadszedł ten dzień w którym przyszły do mnie pieniądze z powrotem.HE HE jestem mile zaskoczony bo już myślałem że się będę musiał szarpać o kasę tak jak inni.Nie zmienia to jednak faktu że gość znalazł sobie niezły sposób na życie z odsetek za cudze pieniądze.
Może jest ktoś, kto śledzi to forum i tak jak ja wyjeżdża z firmy Access 29 listopada do Bedford na czekoladki? Ja miałam wyjechć 15 listopada, ale dopiero 15-go otrzymałam wiadomość, że mam umowę i wylatuję w czwartek 29-go z Katowic. To mój pierwszy wyjazd i boję się czy wszystko będzie ok. Miałam jechać z koleżanką, ale ona trafiła na to forum i zrezygnowała wcześniej, teraz żałuje i ja też, bo we dwie to zawsze raźniej.
ja moja zona i nasz przyjaciel dostalismy cala kwote ktora wplacilsmy, pracodawca niby zrezygnowal z naszej kandydatury, zdemaskowalismy slynna firme akces z lodzi, teraz musimy tylko udowodnic w sadzie ze pieniadze ktore zabierali ludzia byly przez nich bardzo sprytnie obracane, wszystko idzie w dobrym kierunku zeby akces ''przestal istniec '' na dobre
bardzo sprytnie obracane, wszystko idzie w dobrym kierunku zeby akces
''przestal istniec '' na dobre

Mam nadzieję że wam się uda i życzę powodzenia
--------------------------
www.oszukany.pl
ludzie prosze was o pomoc!!!!!!razem z moja dziewczyna zglosilem sie do firmy ackes i wplacilismy pieniadze!!!bilety mielismy dostac w polowie listopada a wyjazd mial byc w polowie grudnia!!ale od pewnego czasu mam wrazenie ze nas zwodza dzis tam dzwonilismy bo mialy przyjsc umowy i przyszly tylko nie dla nas niby pracodawca angielski nie wyslal wszystkich umow!!!!!nie wiem co o tym sadzic!!ale chyba zostalismy oszukani!!!!!!!!mam Pytanie jak odzyskac cala kwote a nie tylko 550zl jak bylo napisane w umowie!!!!!!!!!!Prosze o pomoc!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!jestesmy zalamani zamiast szukac pracy to wierzylem w to ze pojedziemy a tu takie cos!!!!POMOCY!!!moje gg to 8353729!!!!! a najlepsze jest to ze nieby osoby ktore niby dostaly umowy odmowily wyjazdu!!!!pomocy!!!!sory za bledy!!1
a i mam jeszcze jedno pytanie bo ja chce jechac do tego biura jutra a na umowie jest napisane ze czas wypowiedzenia to 14 dni czy jak tam jutro bede to doataniemy kase czy trzeba ich powiadomic ze przyjade po kase !!!!!!!!!???????????????????????????????????
Witam! Chciałem pocieszyć wszystkich oczekujacych na wyjazd z tej firmy. Tak jak wiekszość osób trafiłem na to forum już po podpisaniu umowy z agencją i załamaem się, bo przestałęm już wierzyć w jakąkolwiek pracę w Anglii, ale czekałem spokojie na rozwój wydarzeń. Wreszcie, kiedy nadszedł już praktycznie termin mojego niby-wyjazdu dowiedziałem się, że jest dla mnie umowa i to nawet od grudnia!(dokładnie wczoraj zadzwonił do mnie facet z agencji) i nagle ten wyjazd okazał się rzeczywisty. Umowę odbiorę na lotnisku, lecimy z Pyrzowic 3 stycznia, bo podobno wiekszości grupy bardziej odpowiada wyjazd po Świętach. Mnie również, Święta jeszcze w domu a potem do ciężkiej pracy... Jadę do Wakefield, jak będę na miejscu, obiecuję napisać co i jak.
tak, a to ciekawe z tym 3 stycznia bo mnie zapewniali, ze cala grupa pojedzie w styczniu, ale dopiero tak gdzies kolo 15-stego, wiec zycze powodzenia...odezwij sie po tym 3 stycznia to zobaczemy gdzie wtedy bedziesz ps. umowa odbierana na lotnisku??tak na ostatnia chwile??hmmm...
koala766-
Jak jestes az tak pewny, ze wyjedziesz, to prosze podaj mi nazwe albo adres firmy w Wakefield (agencja powinna to tobie dac). Ja tutaj w UK porozmawiam o wszystkim z firma, (zanim wyjedziesz z Polski), i wtedy bedziesz na 200% pewny ze wszystko jest ok.
Temat przeniesiony do archwium.
1261-1290 z 1323

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa


Zostaw uwagę