Caroro-
>>>>mam 'zaplanowany' (tak, wszyscy inni tez takie plany mieli) wyjazd w grudniu (ciekawa jestem ktorego roku) 'lecimy' (nie bylabym taka pewna ze polecicie), ja moja zona i nasz przyjaciel.
>Dzis poprostu sie zalamalem jak weszlem na ta strone, numer do agnieszki jest nieaktualny (a co innego mozesz oczekiwac jak masz do czynienia z takimi ludzmi), bardzo prosilbym o kontakt 5[tel].
>Jak to mozliwe ze tyle ludzi zostalo oszukanych a firma nadal istnieje, oni nieboja sie o swoje zycie. (pewnie, ze sie nie boja - juz oszukiwali tysiace przez caly rok i co z tego - czego wlasciwie maja sie bac?)
>Jesli zostaniemy oszukani (czy jeszcze w to watpisz?) jak wiekszosc to bedzie definytywny koniec firmy akces. (Tak mowilismy, pisalismy przez caly rok - ale jak widzisz oni dalej istnieja)