Ja zrezygnowałem z usług tej niby "firmy". Prawdę mówiąc nie liczyłem z ich strony na wiele, ale przez nich tylko same straty są.  
 
Niemówienie całej prawdy to też oszustwo, więc państwo z accesu jesteście zwykłymi Oszustami i Żydami (w negatywnym tego słowa znaczeniu).  
 
Nie oddają całej kasy i śmiejąc się w twarz mówią że nikt nie dostał i nie dostanie całej kasy i że nie będą ze mną dyskutować.  
 
Przed podpisaniem umowy zawsze można było z nimi miło porozmawiać i praktycznie zawsze się dodzwoniłem, gdy chciałem zrezygnować, to albo nikt nie odbierał albo automat się włączał.  
 
Prawdziwą firmę poznaje się tak jak człowieka nie po tym jak zaczyna, tylko jak kończy. Osobiście odebrałem te 500 zł. i nie mogąc z nimi normalnie porozmawiać wyszedłem. Stwierdziłem, że nie ma co "grzebać w śmieciach", bo człowiek ich smrodem może przesiąknąć. 
 
Pozdraiwam i mam nadzieję że szybko to coś zniknie z powierzchni ziemi.