Dj Dexter , po 1 nie deklaruj takich bzdur, bo o czechach masz niewielkie pojęcie .Ten kraj rządzi się swoimi prawami a polak traktowany jest w nim naprawdę okropnie .Aż nie chce mi się na to odpisywać ,wielu takich było co widziało tam pieniądze , piękne życie i lepszy świat a kończyło z opuszczonymi głowami .
Co do Agentury nie wyjeżdżać z Polski !!! tu w Czechach jest naprawdę dużo pracy , teraz po 5 miesiącach pracy w Foxconie pracowałem w Carrier pod Plznem w Myto dla pośrednictwa brigadnicy.com , bardzo ciężka praca ale za to po średnio 80kc na h wychodzi .Jest jednak wymagana komunikacyjna znajomość języka gdyż podczas rozmowy kwalifikacyjnej mogą cię z góry odrzucić i kilku polaków którzy sobie wmawiali czecha łatwo zrozumieć zmieniło zdanie. Jeszcze w tym miesiącu lub na początku przyszłego wybieram się do innej pracy , jednak konkretów nie podam gdyż ,dając namiar wszystkim ,może zabraknąć miejsca dla mnie .Praca jest przy Składzie Kauflandu w Prahe lub Ołomuńcu prowadza to polacy
Co do Work People to jeśli się nie mylę ,polacy trafiają na ubytownie do Strasic ,małej wioski 30km od Plzna ,mialem ubytownie niedaleko ich ,i mogę powiedzieć ze warunki w niej mieli dobre .Przez tydzień uczyli się śrubować w hotelu ,oczywiście siedzieli tam za darmo i bez wynagrodzenia , gdy nie zdali testow mieli za kilka dni 2 probe. Niestety średnio zdawało na całą grupę może 4-5 osób .
gdyby ktoś chciał pracować w Carrier ,bo co jakiś czas są przyjęcia , dzwońcie do kordynatora Assamoa z brigadnicy.com , podaje numer +42[tel](ps dla znających czeski)