Owszem, pisać każdy może. ;-) Zgadzam się z Dobrą_Radą i nie wiem czy śmiać się czy płakać nad wizją przyszłości naszego narodu... chodzi mi teraz o lenistwo/nieudolność przedmówców (jak masz wzór, to mi prześlij, PISka) :P. Jeżeli ktoś myśli, że dostanie tak o wzór odwołania, gotowy, pewnie już w kopercie ze znaczkiem, tylko do krzynki wrzucić, to rzeczywiście nie nadaje się na studia... i dziwie się, że wogóle ukończył szkołę średnią... (bo gimnazjum to niestety debil koledż)