Czasownik be jest dość specyficzny. Podobnie jak czasowniki have i do, może być czasownikiem głównym, który niesie znaczenie w zdaniu, lub czasownikiem posiłkowym, czyli takim, którego zadanie jest czysto gramatyczne.
Zacznijmy od przykładów, na podstawie których będziemy mogli rozwinąć nasze wyjaśnienia.
W zdaniach nr 1 i 3 czasownik be (tutaj w 3. os. l.poj.) jest czasownikiem głównym. Nie potrzebujemy innego czasownika, żeby zrozumieć znaczenie zdania.
W przykładach nr 2 i 4 be ma tylko funkcję gramatyczną. W zdaniu nr 2 jest częścią orzeczenia, w którym znaczenie niesie czasownik główny cram, a forma orzeczenia be + verb + ing mówi, jaki czas został użyty do przekazania informacji. W zdaniu nr 4, be jest częścią orzeczenia w stronie biernej. Głównym czasownikiem jest tutaj take. Gdybyśmy w tych przykładach usunęli formy cramming i taken, zdania nie miałyby żadnego sensu. Czasownik be nie wystarczy tutaj do przekazania znaczenia, jest tylko czasownikiem pomocniczym (posiłkowym).
Ważną rzeczą do zapamiętania jest to, że - bez względu na to, którą z tych funkcji pełni w zdaniu - czasownikbe poddaje się inwersji do utworzenia pytania, a w przeczeniu łączy bezpośrednio z not.