Zestaw 2500 słówek i wyrażeń przydatnych na studiach filologii angielskiej oraz osobom uczącym się angielskiego na zaawansowanym poziomie.
The research was exhaustive and proved conclusively that smoking was harmful.
Our attitude to the computer borders on the idolatry.
The positive effects of smoking are negligible.
A manufacturer negligently made and marketed a car with defective brakes.
The term "cyber-culture" is nebulous and seems to mean many different things to many different people.
Technical jargon is all to often opaque.
Science is peripheral to the debate on the sanctity of human life.
The pertinent information we need to make a decision is not available.
Scientists often insist they are not being prescriptive.
By studying the way people behave we can theorize about what is going on in their minds.
The Pentagons approach to the problem of terrorism is based largely on the work of several think-tanks.
Companies are spending fortunes trying to thwart the activities of computer hackers.
Dużo "literówek" i kilka poważniejszych błędów.
nursery school - oznacza również ŻŁOBEK (tak podaje słownik Cambridge), kindergarten - tłumaczy się jako PRZEDSZKOLE.
Jeśli dla niektórych z Państwa brak polskiego tłumaczenia, to co robicie na tym dziale, skoro jest to dla studentów filologii? Skoro student filologii jest poziomu B2/C1 powinien, jak nie musi, być w stanie zrozumieć znaczenie
z kontekstu. Jeśli znów rozchodzi się o wymowę, to jakim problemem jest wejść na stronę słownika takiego jak, longman, czy oxford, wpisać słowo i przeczytać transkrypcję/odsłuchać wymowę? Wystarczy odrobinę pomyśleć i odpowiedź się sama nasunie. ;) Pozdrawiam serdecznie.
Na jaki poziomie są te słówka ? Czy ich znajomość jest potrzebna do zdawania CAE ?
Wielka szkoda że, nie ma możliwości wydruku w pdf...
No właśnie w pdf by się przydało ;)
ma ktoś te wszystkie słówka w PDF ??
Zdania w przykładach są proste, co tu tłumaczyć? Zwłaszcza na tym poziomie. Ja bym raczej poprosiła o wymowę słówek. Czasem akcent albo głoska wymówiona nie tak -i klapa. Ale to drobiazg. Strona świetna, dziękuję i pozdrawiam.
Jest napisane, że to dla osób, które myślą o języku poważnie. Ucząc się zaawansowanego słownictwa, przeważnie już na poziomie B2/C1 rozumie się podaną po ang. definicję. Nie ma zatem co marudzić. :)
Moim zdaniem jeżeli ktoś już jest na filologii to powinien znać podstawowe zdania, sformułowania czy słowa jakie zostały zastosowane w tych przykładach słów ciut bardziej unikalnych, jak dla mnie bajka. Świetna strona, pozdrawiam.
Brak. Mnie np brakuje tłumaczenia zdania. I to jest też głównie największy problem w książkach. Tłumaczy się słówko a nie całe zdanie. I przez to niby zastosowanie jest - no jest... ale niepełne.
Genialny pomysł, ale nieprecyzyjne wykonanie...brak polskich tłumaczeń utrudnia pracę.
Brak?