hej:))
wielkie dzięki za info. Tak mi sie wydawało, że SATs to będzie konieczność, no, ale, po prostu, trzeba się będzie przyłożyć i tyle. Z tych inforamcji na stronce Harvardu wynika, ze nie można ukończyć więcej jak 2 lata, więc się raczej na to kwalifikuję(ja skończę dwa i zrobię przerwę na wolontariat i wtedy będę aplikować, mam nadzieję,że to uznają).Z requirements jestem zapoznana-jak pisałam konieczne jest SAT I, ale z przedmiotów już nie,jednak, mimo wszystko, dobrze byłoby je mieć.:)
Jeśli bedziesz miała jakąkolwiek możliwość skontaktowania się z tym chłopakiem , będe niezmiernie wdzięczna.Na stronce info raczej pełne, ale super byłoby wiedzieć jak to w praktyce wygląda i jak do tego sie zabrac, gdyż czuję, iż wchodzę w jakiś ciemny tunel.
Olga_t!!!jeszcze raz olbrzymie "dziękuję":))
Ah-podam jeszcze mój mail, jesli na cos byłby przydatny [email]
Hannah Arendt