Praca w Czechach w Pilznie???

Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 1169
Tak ja jestem z agencji;))) a Ty z Miras12 jesteś z antyagencji a może ja jestem z radia a Ty z antyradia?? :))) Nie no, chciałbyś :P
witam
jak ktos sie wybiera i nieszkoda mu kasy na telefon albo chce uzyskac informacji ja jade dzisiaj w nocy do Panasonicka i bede tam jutro wiec w srode i czwartek jak ktos chce niech dzwoni do mnie na nr 6[tel]i powiem wam dokladnie jak tam jest czy jakis da sie zyc czy odrazu czeba spierniczac :) w razie czego sluze pomocą

pozdrawiam
Nazywa sie Valeo praca na lince kompresory-klimatyzacja.No i sama widzisz przenosza sie dla kasy.Wynika z tego ze w Panasonicu jej nie ma.To niepotrzebnie sie ze mna sprzeczasz.
Acha, nie ma, no tak tam się pracuje społecznie :)
Wszystko tak naprawde zalezy od ilości godzin w danym miesiącu w fabryce.
A firmy Valeo też nie polecasz??????????...bo nie wiem czy Ty masz jakąś awersje do wyjazdów za granicę czy po prostu zwalczasz konkurencje???
Ja nie jestem od tego zeby polecac Valeo,zadzwon do Gawo,lub do szefa heroji i zapytaj czy przyjmuje.Co ja mam z tym wspolnego, nie jestem posrednikiem pracy i nie biore za to kasy.A gdybym bral napewno nie pisalbym kazdemu co innego w meilach.Tylko prawde jak jest .A widze ze jestes bardzo ciekawska,masz moje gg jak chcesz napisz podam Ci nr tel do szefostwa,chyba ze masz z nimi swietny kontakt.Dobrze juz nic nie pisze za niedlugo bedzie tu na forum wielu co mnie poprze.
Walemo dobre hehe,kobieto nie wiem do czego zmierzasz teraz cos od Ciebie pachnie klamstwem.Nie ma takiej firmy zapamietaj!!VALEO- Compresor HUMPOLEC
A Ty myslisz ze Heroja ma Panasonic tylko???Ma duzo firm obstawionych np.Valeo.Ale to dla najlepszych.W Valeo pracowalo duzo polakow ale nas 10 mialo tylko po 75 koron reszta 70.Bo my jako pierwsi weszlismy na zaklad jako Polacy i sie sprawdzilismy.Kazdy mysli ze pojdzie do Panasonica i dostanie swiadectwo pracy ze pracowal w Panasonicu.Tak nie jest, swiadectwo wystawia heroja a nie Panasonic.I nic tam nie pisze ze sie pracowalo sie w Panasonicu.Zegnam te forum,zycze kazdemu powodzenia i sprobowania pracy a moze kolezanka ma racje heh:)
Sylwio ja z nikad nie jestem.Poprostu jestem soba, czlowiekiem.Ktory chce dla kazdego dobrze.Dajesz rade widze tak 3 maj,jak cos zaklikaj do mnie na gg porozmawiamy na ten temat.Jeszcze bedzie tak ze mnie przekonasz i wroce na stare smieci hehe:)
Te 274 godziny to nic jeden mial 303.A z tego co wiem w tym miesiacu byl wyscig,przypuszczam ze grubo ponad 350 beda mieli co niektorzy.widzisz gdyby bylo dobrze w czechach.Czy ktos by trzaskal tyle godzin???.Ja nie mowie ze nie zarobisz,przy tych godzinach ale jakim kosztem to jest praca 2 miesiace w miesiacu.I prosze nie wmawiaj mi ze jestem antyagencja bo mnie obrazasz!!!!.Malo wiesz a moze nie ogladasz tv,nie czytasz jak polskie agencje wysylaja ludzi.Nawet do włoch obiecuja hotele,jedzenie a okazuje sie inaczej spanie w barakach lub w namiotach.Nie slyszalas o niewolniczej pracy w e wloszech.Ja wiem ze jak nie pojedziesz to sie nie przekonasz jak jest naprawde.Wiem jedno ze pracE ktora zalatwia posrednik to sie nie da zarobic.Lepiej szukac na wlasna reke.
Ja podtrzymuję swoje własne zdanie, że mi się robota w "Panasonicu" podobała!!! Dziękuję , skończyłam i pozdrawiam :)
Ja podtrzymuję swoje własne zdanie, że mi się robota w "Panasonicu" podobała!!! Dziękuję , skończyłam i pozdrawiam :)
Dobrze...że nie ma , mądrala.Ja podtrzymuję swoje własne zdanie, że mi się robota w "Panasonicu" podobała!!! Dziękuję , skończyłam i pozdrawiam :)
A pamiętać takich szczegółow nie musze,bo się tam nie wybieram.
Każdy ma inne zdanie i każdy swego zdania broni i na dłuższą metę to przegadywanie się nie ma sensu.
Każdy kto pojedzie sam się przekona..jeden będzie zadowolony ,inny nie... tak jest i bedzie zawsze.Mnie się pdobało i byłam zadowolona .
Życze wszystkim powodzenia i sobie samej też,bo teraz sie wybieram do Holandii za większą kasę, choć do cięższej pracy. Pozdrawiam :o)
witam

czy ktosmoze poradzic na tym forum czy tylko sie potraficie klucic jak tam jest w pilznie w panasonicu bo jade w ten czwartek 12.10 to moj pierwszy wypad za granice i niechcialbym zeby sie okazalo ze to jakas hu... possssdro i dzieki z gory

nraciarz
ja jade do pracy
Czy ktoś korzystał z pośrednictwa firmy LiM ??? Mam zamiar z nią wyjechać do pracy w Czechach w Pilznie w najbliższą niedzielę ale nigdzie nie mogę znaleść żadnych informacji o tej agencji. z góry dzięki za jakiekolwiek info
Czesc. Mój chłopak też załatwia sobie pracę przez tą agencje ale też nic o niej nie wiem i szukam informacji. Ma jechać już w niedzielę 15.10. ale za bardzo nie wie jak. Sama go namawiam na ten wyjazd i moze do niego dołaczą.

Co do powyższych opini.
Czy w polskich zakładach jest lepiej. U mnie po sasiedzku nieusprawiedliwiona nieobecność w pracy jest równoważna nie ze stratą bonusa czy premi ale ze zwolnieniem. To nie te czasy że za nic sie kasa należy.

Wysyłam tam chłopaka i sama niedługo tez pojade.
No ja właśnie też mam jechać w tą niedzielę.Mam pewne obawy bo nigdzie nikt nic nie pisze o tej firmie.Jakbyś chciała pogadać to podaję numer [gg] . pozdrawiam
czy jedzie ktos jutro z Wroclawia??
mam pytanie ile kosztuje powrot z Pilzna do Polski na wlasny koszt?rnrni czy jest mozliwosc i czy sie oplaca co 2 tygodnie przyjezdzac do Polski??
Z Kłodzka. Jak przed Kudowe to to po drodze. Choć jeszcze nie wiem czym bedzie jechał bo nie wie jak sie dostać.
pozdro dla Pilzna od OZIMA hehe
Moj brat jutro wlasnie wyjezdza do czech z bratem ciotecznym z warszawy przez poznan i cos tam jeszcze do wroclawia weszlam na ta strone i sie przerazilam bo niektorzy pisza straszne rzeczy...nie wiem czy sie martwic czy nie....
sylwia xxx bierze chyba kase od kovaca za werbunek bo takie głupoty wypisuje
masz moze namiar na ta agencje z elblaga?
masz moze namiar na ta agencje z elblaga?
niedawno(we wtorek) wróciłam z czech gdzie wybrałam się za pośrednictwem heroji do pracy do panasonica.byłam tam "aż" tydzień.nie dajcie się oszukać syf,pijaństwo a prawda całkowicie się mija z ofertą którą podaje heroja.nic nie zarobicie a traktowana byłam gorzej niż pies.
To moje zdanie,mam prawo być zadowolona z pracy, czy coś w tym dziwnego??Pozdrawiam:*****
Widze ze ty tez cos zauwazyłes,ta sylwia od poczatku mi sie nie spodobała.Ja opisałem wszystko z szczegołami jak jest w tej agenturze heroji.Dzwonilem i bendzik powiedział ze wyslal moja kase dawno .Do dnia dzisiejszego nie mam nic jak i swiadectwa pracy.Mam problemy z zarejestrowaniem sie zeby byc ubezpieczonu .Czekam do poniedziałku,i wysylam pismo do sadu pracy mam juz napisane.Macie racje nie dajcie sie oszukac!!!!
Temat przeniesiony do archwium.
301-330 z 1169