Martyna, przeczytalam twoj post. Nie wiem dlaczego, ty sie czujesz, ze jestes komukolwiek cos winna. Lekcje maja byc od tej do tej godziny, ani minute wiecej. Ty sama sobie zrobilas szkode, bo pomagalas poza lekcjami, a matka pomyslala wtedy, ze twoj czas (bezplatny) jest o.k. bo przeciez nic innego nie robisz i z zadnym wypadku nie masz prawa do zycia osobistego. Jak sa problemy z uczniem, czy z rodzicami to po lekcji wymysl cos, i powiedz, ze niestety juz wiecej nie mozesz dawac lekcji. Two…